odprawa

[ola]

prosze napiszcie co mam dalej robic, zostałam zwolniona z pracy bezprawnie ( jestem nauczycielem mianowanym) dyrektor che mnie przywrócić do pracy, ale myśle ze to jest bez sensu wracać. Czy nalezy mi sie jakieś odszkodowanie, odprawa, co mam dalej z tym robic.

[urshi]

Witam
Jestem nauczycielem mianowanym zatrudnionym na czas nieokreślony w szkole średniej. Pracuję w tej szkole od 4 lat. ale zostałam do niej przeniesiona za porozumieniem stron z innej placówki. W sumie mam 13 lat pracy. We wrześniu szykują mnie do redukcji, ale jest mały problem osoba, która zostaje jest nauczycielem kontraktowym z 4 letnim stażem pracy, ale mam "plecy". Jaka odprawa mi się należy, i czy mogę negocjować jej wysokość ze względu na to, że na równorzędnym stanowisku zostaje ktoś o niższym stopniu awansu i mniejszym stażu? Niczego jeszcze nei dostałam na piśmie:)
Dzięki za odpowiedź

[urshi]

oczywiście ona ma plecy, a nie ja.

[Jethro Tull]

nie ma czegoś takiego jak przeniesienie za porozumieniem stron do innej placówki.

[urshi]

no ale zostałam przeniesiona....

[Jethro Tull]

no ale zostałam przeniesiona....

to niemożliwe bo nie ma czegoś takiego w KN.. mogłaś zostać przeniesiona na podstawie art 18 lub 19 KN ale to nie jest porozumienie stron.. mylisz pojęcia.. spójrz w papiery

[urshi]

ok, zostałam przeniesiona na wniosek dyrektora obecnej placówki- chodzi mi o sam fakt przeniesienia - zostałam przeniesiona i już, interesuje mnie kwestia co teraz mam robić?

[Jethro Tull]

ok, zostałam przeniesiona na wniosek dyrektora obecnej placówki- chodzi mi o sam fakt przeniesienia - zostałam przeniesiona i już, interesuje mnie kwestia co teraz mam robić?

skoro zostałaś przeniesiona to mogłaś być przeniesiona tylko jako nauczyciel zatrudniony na podstawie mianowania. Wobec czego jesteś zatrudniona na podstawie mianowania i Tobie przysługuje pierwszeństwo w zatrudnieniu przed nauczycielam kontraktowym bez względu jakie on ma plecy.. każdy sąd pracy Ci to przyzna

[urshi]

wiem, że prawo jest po mojej stronie, ale... nie chcę się włóczyć po sądach. Jaka odprawa mi przysługuje?

[Jethro Tull]

wiem, że prawo jest po mojej stronie, ale... nie chcę się włóczyć po sądach. Jaka odprawa mi przysługuje?

cóż Twój wybór.. a odprawa 6 mies. lub wniosek o stan nieczynny, który jest finansowo korzystniejszy

[fruzia]

3 miesiące 100% pensji. Możesz też napisac pisemko do dyrekcji, do 30 dni od otrzymania wypowiedzenia z prośbą o przeniesienie w stan nieczynny - wówczas przysługuje Ci 6 miesięcy z 100% pensją.
Drugie wyjście - zgłosic sprawę do organu prowadzącego szkołę.

[urshi]

jedni twierdzą, że 2 miesięczna, inni, że sześciomiesięczna. Dzisiaj nawet słyszałam, że jedna pani wynegocjowała dziewięciomiesięczną.... Jak to jest w końcu z tą odprawą?

[fruzia]

Pomyłka nie 3 miesięczna odprawa, a 6 miesięczna:
Art. 20.2 Nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania, z którym rozwiązano stosunek pracy z przyczyn określonych w ust. 1, przysługuje odprawa w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego.
5c. Wypowiedzenie jest bezskuteczne w przypadku złożenia przez nauczyciela, w terminie do 30 dni od dnia doręczenia wypowiedzenia stosunku pracy z przyczyn określonych w ust. 1 pkt 2, pisemnego wniosku o przeniesienie w stan nieczynny. Z upływem sześciomiesięcznego okresu pozostawania w stanie nieczynnym stosunek pracy wygasa.
6. Nauczyciel przeniesiony w stan nieczynny zachowuje prawo do comiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego oraz prawo do innych świadczeń pracowniczych, w tym dodatków socjalnych, o których mowa w art. 54, do czasu wygaśnięcia stosunku pracy.

Nie słyszałam o negocjacjach prowadzonych w szkołach w sprawie odprawy.

[malgoska13]

błagam pomocy

Jestem nauczycielem mianowanym zatrudnionym na czas nieokreślony w szkole policelnej. Z powodu ograniczenia liczby oddziałów dostałam wymówienie z pracy. Na swój wniosek przeniesiono mnie w stan nieczynny. Od 1 września podjęłam prace na pełen etat. Problem jest z umową. Proponuje mi się rezygnację ze stanu nieczynnego by podpisać ją na rok. Czy mogę zrezygnować ze stanu nieczynnego i otrzymać odprawę? czy jeśli to zrobię pieniądze za 6 miesięcy mi przepadną? nie stać mnie na taką rozrzutność. Poradźcie, co zrobić?

[Jethro Tull]

błagam pomocy

Jestem nauczycielem mianowanym zatrudnionym na czas nieokreślony w szkole policelnej. Z powodu ograniczenia liczby oddziałów dostałam wymówienie z pracy. Na swój wniosek przeniesiono mnie w stan nieczynny. Od 1 września podjęłam prace na pełen etat. Problem jest z umową. Proponuje mi się rezygnację ze stanu nieczynnego by podpisać ją na rok. Czy mogę zrezygnować ze stanu nieczynnego i otrzymać odprawę? czy jeśli to zrobię pieniądze za 6 miesięcy mi przepadną? nie stać mnie na taką rozrzutność. Poradźcie, co zrobić?

skoro odprawa 6 m-cy to byłaś zatrudniona na podstawie mianowania a nie na czas nieokreślony. Sprawa jest prosta i regulują ją art. 20 ust. 8 KN

8. W wypadkach podyktowanych koniecznością realizacji programu nauczania w tej samej lub w innej szkole lub zapewnienia opieki w placówce opiekuńczo-wychowawczej nauczyciel pozostający w stanie nieczynnym może, na swój wniosek lub na wniosek dyrektora szkoły, podjąć pracę zgodnie z wymaganymi kwalifikacjami w niepełnym lub w pełnym wymiarze zajęć, jednak na okres nie dłuższy niż okres stanu nieczynnego. Z tytułu wykonywania pracy nauczycielowi przysługuje odpowiednie do wymiaru zajęć wynagrodzenie, niezależnie od pobieranego wynagrodzenia z tytułu pozostawania w stanie nieczynnym.

Zatem w nowym miejscu pracy zatrudniają Cię na okres stanu nieczynnego (6 m-cy) po czym umowa wygasa z upływem stanu nieczynnego lecz nic nie stoi na przeszkodzie by od następnego dnia dyrektor tej szkoły zawarł z Tobą umowę na czas określony do końca roku szkolnego. Jest to zgodne z prawem i możesz mieć drugą umowę o pracę otrzymujac jednocześnie wynagrodzenie ze stanu nieczynnego. Problem pewnie w tym, że ten sam OP prowadzi obie szkoły i nie chce płacić kasy?