Zycie niesie zadania z pogranicza fizyki i matematyki .

tu dyskutują nauczyciele geografii, przyrody, biologii, fizyki i chemii

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 157
Rejestracja: 2006-08-14, 21:36

Zycie niesie zadania z pogranicza fizyki i matematyki .

Postautor: Piotr » 2006-09-26, 22:08

Oto zadanie, które może stacie się początkiem lawiny ciekawych problemów :"Z jaką prędkością oddalają się dwa pojazdy, z których jeden jedzie na północ zprędkością 3m/min,
a drugi na wachód z prędkością 4 m/min ?" Nie proszę o rozwiązanie tegoż zadania , ale zapraszam do dyskusji : [1] Jakie rozwinięcie można przewidywać dla uczniów II klasy gimnazjum ? ; [2] Jak winien problem rozwijać się w kolejnych latach edukacji matematycznej z uwzględnieniem podziału na profile w liceum ? . Uważam , że to sami uczniowie mogą,indywidualnie lub grupowo, podsuwać nowe warianty problemów w nowych sytuacjach (zawody : biegi , wyścigi kolarskie,...). Piotr.
P.S. Może ktoś z czytelników pochwali się udanie zrealizowanym przedsięwzięciem podczas
realizacji tematu lekcji z matematyki . Podyskutujmy .

[ Dodano: 2006-09-27, 15:51 ]
Czytelniku! Gdy zwiodła Cię ciekawość na tą powiastkę , to coś pożytecznego napisz = =rozwiniesz temat, pobudzisz inną osobę do zadumy , po prostu zaistniejesz!!!!! Piotr .

Neecze
Posty: 5
Rejestracja: 2006-09-30, 13:46

Re: Zycie niesie zadania z pogranicza fizyki i matematyki .

Postautor: Neecze » 2006-10-01, 13:24

Wizualizacja.
Kiepskie wyniki w nauczaniu (na przykład) fizyki (a już na pewno w rozwiązywaniu zadań z fizyki) wynikają głównie z tego, że uczniowie nie potrafią wyobrazić sobie sytuacji przedstawionej w zadaniu. Należy sprowokować u uczniów pytanie - czy obiekty poruszają się wzdłuż jednej prostej? Jeśli nie - to jak? Nich sobie narysują - na tablicy i w zeszytach. Dlaczego nie pokazać sytuacji z zadania na przykładzie metalowych kulek albo nawet małych metalowych samochodów?

Odgadnięcie rozwiązania.
Operacje na wektorach w II klasie gimnazjum i sabotaż dydaktyczny polegający na wpajaniu uczniom iluś-tam-nie-potrzebnych-wzorów wywoła u uczniów reakcję - "ja tego nigdy nie zrozumię". Należy zatem umożliwić uczniom odgadnięcie rozwiązania przy wykorzystaniu widzy i umiejętności jakie zdobyli do tej pory.
Jak wyglądała sytuacja z zadania w chwili początkowej? Jak wyglądało to po 1 minucie? Jak po dwóch? W jakiej odległości od siebie znajdowały się obiekty po 1 minucie czasu? Z jakiego twierdzenia skorzystać, zeby to obliczyć? Jeśli obiekty oddaliły się od siebie na taką a taką odległość w ciągu 1 minuty czasu - to jak nazwać tę wielkość?

To moje propozycje ;)


Wróć do „Przedmioty przyrodnicze”