Z lekcji geografii w klasie 2 gimnazjalnej w, której są same dziewczyny (to normalne gimnazjum żeby nie było ):
Koleżanka do pani - Włosy pani tak trochę stoją.
Pani- Tobie też ale nie chciałam być złośliwa.
Fizyka:
O koleżance z klasy i nie tylko.
Pan P. - Kto zużywa więcej energii Ewa czy Pudzian ?
My- Ewa !!!
Pan- Kto więcej je Ewa czy Pudzian?
My- Ewa !!
( A koleżanka wygląda normalnie i nie jest nawet przy kości )