Dawno nosiłam się z myślą o takim wątku.
Nie jestem mało uczynna. Mogę się dzielić wiedzą, kartami pracy, własnymi pomocami których przygotowuję naprawdę mnóstwo. Mogę dyskutować, szukać rozwiązania problemu.
Ale nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego mam pomóc komuś, kto rejestruje się na forum wyłącznie w celu założenia tematu: szukam informacji o tym i o tym nie mogę znaleźć dajcie".
Po czym osobiście wklepuję w google hasło i informacji wyskakuje sporo (często ogrom), mało tego - wystarczyłoby zajrzeć do podstawowej literatury przedmiotowej, by owe informacje dostać.
Autentycznie szlag mnie trafia. Więcej czasu zajmuje rejestracja na stronie, niż samodzielne wyszukanie.
Czy nam społeczeństwo całkiem idiocieje i rozleniwia się? Szuka jeleni, którzy odwalą robotę?
A tym bardziej szlag mnie trafia, że to forum nauczycielskie, a piszą tu np. studenci pedagogiki (oczywiście nie wszyscy!), którzy sami mają potem zajmować się dziećmi. Jak, skoro już na początku im się zwyczajnie nie chce?
No musiałam się wygadać.