Postautor: olla » 2009-09-04, 21:26
Na zajęciach nie powinnaś stwarzać zagrożenia dla siebie i innych uczniów. Dlatego też na zajęciach wychowania fizycznego nie wolno np nosić butów na obcasie tylko obuwie sportowe. Twoje włosy, jeśli są bardzo długie, podczas zajęć mogą Ci tylko i wyłącznie zaszkodzić - np.
1. zwyczajna gra w piłkę (niech będzie koszykówka) - każdy biega tak, by być blisko piłki/kosza, gdy pociągnie Cię za włosy, zaboli
2. zajęcia z wf- pocenie, długie włosy, które nie są spięte w kucyk nie dość, że dodatkowo Cię ogrzewają, to jeszcze po zajęciach nie wyglądają ładnie. Spięte lub splecione nie niszczą się i nie są, mówiąc wprost, mokre, gdy zmęczysz się na ćwiczeniach
Gdy ja chodziłam do szkoły dziewczynki musiały także wyjmować kolczyki z uszu, by nie zdarzyło się tak, że ktoś o kogoś przypadkiem zahaczy i wyrwie mu kawałek ucha, zaczepiając o kolczyk. Czy to dmuchanie na zimne? Tak, ale pamiętaj, że jeśli cokolwiek się stanie, za tyłek wezmą nauczyciela, nie Ciebie i to nauczyciel będzie się musiał tłumaczyć z tego, dlaczego Ty się przewróciłaś. Tobie nie zrobią nic, nie będzie żadnych konsekwencji, nauczyciel będzie miał po premii albo jeszcze gorzej.
Jakiekolwiek zmuszanie jest złe. W tym wypadku, jeśli nie reagujesz na prośbę nauczyciela i nie spinasz włosów, wcale nie dziwię mu się, że Cię zmusza.