Ile może być rad w semestrze?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Cytryn » 2009-09-25, 20:10

Czy jest jakiś zapis, który regulowałby ilość rad pedagogicznych, przypadających powiedzmy na miesiąc?( lub w inny sposób?). U nas- tylko we wrześniu były już trzy rady i wywiadówka, jestem tym strasznie zmęczona( tym bardziej, że dyr. potrafi ględzić sama trzy godziny non stop), a w przyszłym tygodniu znów mamy radę...Dla dyr. każdy pretekst, by urządzić radę jest dobry. Czytamy na głos wszystkie dokumenty szkolne, mamy szkolenia, które przygotowują nauczyciele i inne. Średnio raz w tygodniu po lekcjach( kiedy padamy na pysk, głodni i zmęczeni) musimy siedzieć do ok. 17.00 i wysłuchiwać różnych bzdur( przysypiając).
Gdyby coś w przepisach było na ten temat, to byłabym wdzięczna za odgrzebanie tego( ja już nie mam sił grzebać, ale może ktoś po prostu to wie).

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Cytryn » 2009-09-25, 22:10

Czyli klops... :cry:
Ale dzięki.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: dushka » 2009-09-26, 09:08

Cytryn, to pomyśl sobie, że nasze rady zaczynają się o 16:30 :] I siedzimy do 19, 20. Bo lekcje są do 16:30 właśnie.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Cytryn » 2009-09-26, 09:40

Oj, współczuję. A też ich macie po 3 w miesiącu...?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: koma » 2009-09-26, 11:37

Ciekawa jestem, z jakiego powodu rady trwają po tyle godzin. Albo gadacie o głupotach, albo dyrekcja traktuje pracowników jak własnych uczniów.

jeżeli nawet jest cos do przeczytania (jakies zmiany w statucie, zarządzenia...) to przecież można je wyłożyć wcześniej, udostępnić nauczycielom, aby zapoznali sie z nimi sami - chyba sa dorośli i czytać potrafią - a potem tylko zatwierdzić czy co tam z tym trzeba zrobić...
Aby rzeczywiście przeczytali - podpisik "zapoznałam się z..." "przyjmuję do wiadomości..."
I koniec! Taki podpis zmusi do przeczytania tekstów.

Po co to czytać dorosłym ludziom jak dzieciakom.

To chyba taka nauczycielskie zboczenie - traktować dorosłych jak uczniów.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Cytryn » 2009-09-26, 18:03

Albo gadacie o głupotach, albo dyrekcja traktuje pracowników jak własnych uczniów.

I jedno, i drugie! ( ja się nie odzywam, ale są jednostki, które muszą swoje sprawy omawiać koniecznie na radzie). Na kilkanaście bab jest jeden facet, który siedzi jak zaklęty i cierpi w milczeniu. Dyr. zaś ma gadane, że ho, ho! Ostatnio CAŁĄ godzinę tłumaczyła nam, że dzieci muszą przestrzegać noszenia mundurków- liczyłam czas z zegarkiem w ręku!

Nasza dyr. jest z tych niereformowalnych... :faja:

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: partita400 » 2009-10-10, 14:51

Cytryn pisze:
Albo gadacie o głupotach, albo dyrekcja traktuje pracowników jak własnych uczniów.

I jedno, i drugie! ( ja się nie odzywam, ale są jednostki, które muszą swoje sprawy omawiać koniecznie na radzie). Na kilkanaście bab jest jeden facet, który siedzi jak zaklęty i cierpi w milczeniu. Dyr. zaś ma gadane, że ho, ho! Ostatnio CAŁĄ godzinę tłumaczyła nam, że dzieci muszą przestrzegać noszenia mundurków- liczyłam czas z zegarkiem w ręku!

Nasza dyr. jest z tych niereformowalnych... :faja:

Podoba mi sie :rotfl: ale u nas jest podobnie .Czytanie z rzutnika albo komputera wszystkich dokumentow , omawianie ich to konik naszej dyrki , bo moze nie kazda z nas umie czytac ze zrozumieniem , a ona pokaze ,ze umie ....bo do kazdego paragrafu jest wyjasnienie slowne .
U nas jedyny facet uciekl , troche szkoda, ale w sumie nie dziwie sie ...ile mozna wytrzymac :D

Awatar użytkownika
Mika71
Posty: 53
Rejestracja: 2009-02-21, 19:08
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Mika71 » 2009-10-11, 19:17

Rozbawiło mnie postępowanie waszych dyrektorów :D
Ale szczerze mi Was żal!
To musi być okropne! Takie "spędy" nauczycieli kilka razy w miesiącu to koszmar!!!
A pani dyrektor stosuje się do procedury organizowania rad pedagogicznych? Powiadamia Was na piśmie z tygodniowym wyprzedzeniem o zorganizowaniu rady?
Ciekawa jestem! :roll:

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: edzia » 2009-10-11, 20:16

Cytryn pisze:Czy jest jakiś zapis, który regulowałby ilość rad pedagogicznych, przypadających powiedzmy na miesiąc?
Odpowiem, cytując art. 40 UoSO:

"5. Zebrania rady pedagogicznej są organizowane przed rozpoczęciem roku szkolnego, w każdym okresie (semestrze) w związku z klasyfikowaniem i promowaniem uczniów, po zakończeniu rocznych zajęć dydaktyczno-wychowawczych oraz w miarę bieżących potrzeb. Zebrania mogą być organizowane na wniosek organu sprawującego nadzór pedagogiczny, z inicjatywy dyrektora szkoły lub placówki, rady szkoły lub placówki, organu prowadzącego szkołę lub placówkę albo co najmniej 1/3 członków rady pedagogicznej.

6. Przewodniczący prowadzi i przygotowuje zebrania rady pedagogicznej oraz jest odpowiedzialny za zawiadomienie wszystkich jej członków o terminie i porządku zebrania zgodnie z regulaminem rady."

Widać wasza dyrekcja ma takie częste potrzeby. :shock:


Mika71 pisze:A pani dyrektor stosuje się do procedury organizowania rad pedagogicznych? Powiadamia Was na piśmie z tygodniowym wyprzedzeniem o zorganizowaniu rady?
Ale te procedury to nie we wszystkich szkołach muszą być takie!

Awatar użytkownika
Mika71
Posty: 53
Rejestracja: 2009-02-21, 19:08
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: Mika71 » 2009-10-12, 19:38

Ale te procedury to nie we wszystkich szkołach muszą być takie![/quote]
Masz rację, że co szkoła to obyczaj.
Ale tak na nasz nauczycielski rozum, to czy dyrektor ma prawo aż tyle razy zwoływać posiedzenia? Przecież to przesada!!!Nauczyciel oprócz rad pedagogicznych w 40 godzinnym tygodniu pracy ma jeszcze inne zadania?
Zupełnie tego nie rozumiem!
Wniosek jest następujący - szybcikiem trzeba poprawić regulamin rady! :mrgreen:

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: edzia » 2009-10-12, 20:15

Mika71 pisze:Ale tak na nasz nauczycielski rozum, to czy dyrektor ma prawo aż tyle razy zwoływać posiedzenia? Przecież to przesada!!!
Też uważam, że to gruba przesada, ale jeśli ma taką potrzebę, to i ma prawo. Tylko jakąż potrzebę może mieć tak często, tego zupełnie nie mogę sobie wyobrazić. O czym można gadać wspólnie co tydzień??? :shock:

ewagca
Posty: 85
Rejestracja: 2008-09-11, 20:53
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Przyroda
Lokalizacja: śląskie

Re: Ile może być rad w semestrze?

Postautor: ewagca » 2009-10-12, 20:27

Ja proponuję zapisywać ilość godzin poświęconych na taką radę i wykazać dyrekcji, że organizowanie zbyt częstych rad przekracza 40 godzinny tydzień pracy. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wróć do „Prawo oświatowe”