Newsy związane z edukacją

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

Cenzura dyrektorki czy nielojalność nauczycielki?

Postautor: konris » 2009-06-08, 10:43

Nagana za nielojalność, czyli cenzura w szkole?
Piotr Żytnicki 2009-06-07, ostatnia aktualizacja 2009-06-07 18:41
Nauczycielka z liceum Sacre Coeur w Pobiedziskach walczy przed sądem o uchylenie nagany. Dostała ją za nielojalność. Bo na zebraniu rodziców ostrzegła, że szkoła nie przygotuje dobrze uczniów do matury. Proces toczy się w poznańskim sądzie pracy. Jednak nie chce o nim rozmawiać żadna ze stron. "Gazeta" dotarła do akt sprawy.
Nauczycielka angielskiego w należącej do zakonu Najświętszego Serca Jezusowego szkole pracuje od 10 lat. W opinii, jaką wystawiła jej siostra Maria Broniec, przełożona zgromadzenia i była dyrektorka szkoły, czytamy: "Z dużą odpowiedzialnością i sumiennością prowadziła lekcje. Jest postrzegana jako nauczyciel stanowczy i wymagający. Uczniowie przygotowani przez nią osiągali bardzo dobre i dobre wyniki na egzaminach końcowych. "Zachowała odrębność myślenia w sprawach wychowawczych, szukając dobra dziecka i przyczyn trudności wychowawczych."
Właśnie tej odrębności myślenia nie chciała wybaczyć anglistce dyrekcja szkoły. A poszło o zebranie z rodzicami, które odbyło się w styczniu tego roku, na którym nauczycielka mówiła o zajęciach z angielskiego. Od września - ze względu na kłopoty finansowe - w liceum zrezygnowano z uczenia tego przedmiotu z podziałem na grupy dla uczniów mniej i bardziej zaawansowanych. Niezależnie od umiejętności cała klasa miała lekcje razem. Anglistka powiedziała rodzicom, że w tej sytuacji nie może dać im gwarancji dobrego przygotowania uczniów do matury i że - jej zdaniem - zajęcia znów powinny odbywać się w grupach.
Słyszała to dyrektorka zaproszona na zebranie. Następnego dnia poprosiła anglistkę do swojego gabinetu i oświadczyła, że ta zachowała się nielojalnie wobec pracodawcy. Nauczycielka dostała naganę. Potem w piśmie do sądu dyrekcja szkoły tłumaczyła, że powinna ją nawet zwolnić, ale się na to nie zdecydowała, bo dotychczas pracowała ona nienagannie. Szkoła przekonuje, że z podziału na grupy rada pedagogiczna zrezygnowała już przed rokiem i anglistka wtedy nie protestowała. Co więcej - sama zagłosowała za planem nauczania, w którym taki zapis miał się znaleźć.
Ale w tle pojawia się jeszcze inny problem. W jednym z pism do sądu prawnik szkoły tłumaczy, że "negatywne dla pozwanej skutki publicznej krytyki są oczywiste, bo przełożą się na wielkość naboru w przyszłym roku szkolnym". Nauczycielka, która dzisiaj przebywa na zwolnieniu lekarskim, poszła na wojnę ze szkołą, ponieważ nie chciała pogodzić się z karą. Jej prawnik twierdzi, że "liceum zastrzega sobie prawo do cenzury". I argumentuje: "z zarzutu nielojalności wynika, że nauczycielka nie ma możliwości wyartykułowania swojego zdania na temat proponowanych przez szkołę metod nauczania". Jego zdaniem ostrzeżenie rodziców podczas zebrania nie było wyrazem nielojalności wobec szkoły, ale troski o dobro uczniów. I jeśli nabór do liceum będzie mniejszy, to tylko dlatego, że rodzice wręcz życzą sobie nauki angielskiego z podziałem na grupy, a jego brak jest zły.
W konflikcie pojawiają się też inne wątki. Gdy zlikwidowano podział na grupy, okazało się, że wyznaczona na lekcje angielskiego sala jest zbyt mała. Jest w niej 21 krzeseł, a uczniów - 24. Za każdym razem na pięciominutowej przerwie trzeba było przenosić stoły i krzesła. Raz w geście protestu anglistka poprowadziła lekcję w... holu szkoły. Innym razem sama szukała wolnej klasy. Wtedy nagany nie dostała, ale dyrekcja wróciła do sprawy po zebraniu rodziców i do listy zarzutów dorzuciła niewykonywanie poleceń.
Dyrektorka liceum Lucyna Białk-Cieślak (kurator oświaty za rządów Romana Giertycha) przez cały tydzień była dla nas nieuchwytna. W piątek jej sekretarka przekazała, że pani dyrektor nie porozmawia z "Gazetą". Co na to kuratorium? Jego rzeczniczka Aleksandra Rychlewska tłumaczy, że na lekcjach języka obcego klasę dzieli się na grupy, jeśli liczy ona więcej niż 24 uczniów. A w tym przypadku uczniów jest dokładnie 24, więc szkoła prawa nie łamie. A co z naganą dla anglistki? - Kurator nie będzie w tej chwili komentował tej sprawy - odpowiada Rychlewska. - Rozpatrywana jest przez sąd i to on dokona rozstrzygnięć kwestii spornych między dyrektorem i nauczycielem.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jolly Roger » 2009-06-08, 14:05

Nie doczytałem do końca

nauczycielka mówiła o zajęciach z angielskiego. Od września - ze względu na kłopoty finansowe - w liceum zrezygnowano z uczenia tego przedmiotu z podziałem na grupy dla uczniów mniej i bardziej zaawansowanych. Niezależnie od umiejętności cała klasa miała lekcje razem. Anglistka powiedziała rodzicom, że w tej sytuacji nie może dać im gwarancji dobrego przygotowania uczniów do matury i że - jej zdaniem - zajęcia znów powinny odbywać się w grupach.
Słyszała to dyrektorka zaproszona na zebranie.


Na ile nauczycielka dbała o uczniów, a na ile o swoje stracone godziny. Tym razem stanąłbym po stronie dyrekcji.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: konris » 2009-06-08, 14:14

Mam podobne watpliwosci.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jolly Roger » 2009-06-08, 14:33

Już po nauczycielce. lokalny watażka z ZNP "se może" pokrzyczeć do słuchawki.
Choć ja tam Gazecie Wyborczej nie wierze z zasady, bo fakt, że ostro manipulują. Jesli jednak przyjąć za prawdziwe przytoczone fakty to wójt niech wywali na pysk panią z kłopotami osobistymi, a ta niech się buja z sądem pracy. Jak wygra to jadę do Rędzin pikietować.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Newsy związane z edukacją

Postautor: Jedliński » 2009-10-28, 21:32

Brakuje mi na tym forum wątku związanego z newsami edukacyjnymi (więc sobie go stworzyłem).Jak ktoś będzie miał jakiś news związany z edukacją to niech go wklei (imho bo bez sensu jest zakładać wątki).



Eksplozja w gimnazjum, uczeń stracił palce
http://ww6.tvp.pl/2884,20091027939088.strona

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html

Awatar użytkownika
eoine
Posty: 49
Rejestracja: 2007-09-10, 20:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: eoine » 2009-10-28, 22:37

Noworodek porzucony w... gimnazjum

TUTAJ

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jedliński » 2009-10-29, 10:37

Spokojnie miwues i będzie jak miwues pogryzie psa i jak pies pogryzie miwuesa. ;)

Na razie więcej jest tych pierwszych.

Raper obraził nauczycieli. Będzie proces
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... l?skad=rss

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jedliński » 2009-10-31, 20:11

Ocenią szkoły w skali od A do E. Już zaczęli

http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,355 ... czeli.html

MEN chce, by wizytatorzy z kuratorium ocenili każdą szkołę w skali od A (bardzo wysoki poziom) do E (niski). Pilotaż programu wystartował w Bydgoszczy. Na pierwszy ogień poszło I LO

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jedliński » 2009-11-05, 21:56

Wieszanie krzyży w klasach to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" i "wolności religijnej uczniów". Wczorajsze orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wywołało gorącą dyskusję w internecie i mediach.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... kusje.html

http://wyborcza.pl/1,75477,7217738,W_sz ... alezy.html

Krzyże w klasach szkolnych mogą być pogwałceniem wolności sumienia - orzekł wczoraj Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: Jedliński » 2009-11-08, 12:05

Sąd potwierdził, że stawiali oceny za datki na szkołę
Troje byłych nauczycieli Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych przy ul. Targowej usłyszało w czwartek wyroki skazujące. Za datki na rzecz szkoły obiecywali uczniom lepsze oceny.

Jak uzasadniał sąd, skazani nauczyciele zamiast wspierać każdego ucznia w rozwoju, oceniać wiedzę i kształtować moralne postawy, to bez skrupułów nauczali ich załatwiania ocen za pieniądze. Tym samym promowali postawy naganne z punktu widzenia życia społecznego. To była najbardziej obciążająca nauczycieli okoliczność w tej sprawie.

Alicja K. została w czwartek skazana na 1 rok i 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Inną nauczycielkę, Barbarę N., sąd ukarał 8-miesięcznym więzieniem w zawieszeniu na 2 lata. Najsurowiej ukarano Zygmunta P.: miał trzy zarzuty, w tym pośrednictwa w załatwianiu uczniom lepszych ocen poprzez powoływanie się na wpływy u dyrektora szkoły. Zygmunt P. został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Orzeczenia wysłuchał kompletnie zdruzgotany. Wyroki są nieprawomocne.


http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,3 ... zkole.html

Komentarz "Gazety"

W trakcie procesu na sądowych korytarzach słyszałem wielokrotnie wyrazy współczucia dla nauczycieli sądzonych o "bzdurne 50 zł". Wszak nie brali pieniędzy do własnych kieszeni, lecz na rzecz biednej szkoły - a tak się przecież dzieje w większości placówek. Być może skazani nauczyciele są kozłami ofiarnymi niedofinansowanej publicznej oświaty. Mam jednak nadzieję, że te wyroki będą przestrogą, by zbyt łatwo nie sięgać do kieszeni uczniów. Żeby zostać skazanym za łapówkarstwo, wcale nie trzeba brać pieniędzy do swojej kieszeni. Wystarczy obietnica, że za pieniądze na szkołę czy prezent dla lubianego nauczyciela kupi się jego przychylność. Choćby przy wystawianiu ocen.
W Chinach nauczycieli nazywa się budowniczymi narodu; czas, byśmy naszych nauczycieli nazywali tak samo. Barack Obama

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: koma » 2009-11-08, 13:22

Oto patologiczna przypadłość polskiego nauczyciela...
Oświata nie ma pieniędzy, bo władza ma oswiatę w głębokim poważania, to bidny nauczyciel z pogwałceniem prawa zbiera pieniądze, aby cos szkole dać...

Głupcami jesteśmy - i tyle!!!


Trochę zmądrzałam:
- nie zbieram na Rade Rodziców, nie dokładam do tego ręki nawet
- mogłam kupić dużo taniej podręczniki, miałam wejscie - mam w nosie, niech rodzice płacą te krociowe kwoty
- ogłosiłam na radzie, że przestałam jeździc na wycieczki - po co mam, jak nierób jakiś, byc posądzona o nierealizowanie podstawy programowej przez te 2 dni na wycieczce, gdzie dodatkowo pracuję 24 godziny na dobę za darmo

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: malgala » 2009-11-08, 13:35

koma pisze:- ogłosiłam na radzie, że przestałam jeździc na wycieczki - po co mam, jak nierób jakiś, byc posądzona o nierealizowanie podstawy programowej przez te 2 dni na wycieczce, gdzie dodatkowo pracuję 24 godziny na dobę za darmo

Nie tylko. Jeszcze na dodatek za darmo na wycieczkę sobie pojechałaś.
Ja też na RR nie zbieram i podręczników nie kupuję.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: edzia » 2009-11-08, 18:10

malgala pisze:Ja też na RR nie zbieram i podręczników nie kupuję.
Ja też na RR nie zbieram (nie wiem, czy ktokolwiek zbiera, czy są w ogóle jakieś składki), ale podręczniki kupuję i mam w nosie, co ludzie powiedzą albo że mnie ktoś posądzi, że jakieś z tego profity mam, czy coś.

Ale też wkurza mnie prywatne inwestowanie w oświatę.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: malgala » 2009-11-08, 18:16

Przestałam podręczniki zamawiać jak musiałam z własnej kieszeni założyć za tych, co nie wpłacili, żeby się z wydawnictwem rozliczyć.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Newsy związane z edukacją

Postautor: edzia » 2009-11-08, 18:24

Ja swoim mówię, że jak już zamawiają, to dokonują czynności PRAWNEJ ;) Zapłacić potem mus. Nie mam problemu. Poza tym można pozbierać pieniądze PRZED zamówieniem albo potem ścigać rodziców. ;)


Wróć do „Pogaduszki”