Witam!
W każdej szkole obowiązuje coś takiego jak regulamin oceniania - tam musi być szczegółowo opisane co się dostaje i za co. Ocena musi byś umotywowana - ustnie lub pisemnie - przy czym motywacja nie jest "tak bo tak" tylko - np "nie napisałeś o..., nie ujełaś... itp. Sytuacja wymaga rozmowy z nauczycielem ale najlepiej gdyby to Twoi rodzice na taką się zdecydowali - poproś ich, powiedz, co Ci na sercu leży. Niech na spokojnie, ale stanowczo tę sprawę spróbują wyjaśnić. W regulaminie nauczanie stoi czarne na białym co i jak i tego się trzeba trzymać.
Znam tylko Twoja relację, ale (niestety) jako nauczyciel spotykałem się z podobnymi przypadkami.
Jeszcze raz podkreślę - spokojnie ale stanowczo. Jeśli rozmowa nauczycielką nic nie da pozostaje droga służbowa - dyrektor. Jednak musisz być całkowicie pewna swoich relacji - jeśli coś kombinujesz to lepiej sobie odpuść.
Pozdrawiam.