Podwyżka, ale za to jaka?

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

przyszlyhistoryk
Posty: 109
Rejestracja: 2009-10-26, 19:55
Kto: uczeń
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: przyszlyhistoryk » 2009-11-25, 14:40

Mi bardzo zależy na podwyżce zwłaszcza, że wychowuje mnie mama-nauczycielka.

Pozatym moim zdaniem nauczyciel oprócz przeciętnej pracy typu lekcje itd troszczy się o uczniów i ich ,,prowadzi przez życie'' dlatego przeciętne pensje powinny być w kwocie ok. 3000 zł a nawet 4000 na najwyższym szczeblu awansu.

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: konris » 2009-11-26, 08:43

Nauczyciele i "supernauczyciele"
Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza tak zmienić system awansowania i wynagradzania nauczycieli, aby „nie spoczywali oni na laurach”. Dlatego ma powstać grupa nauczycieli „liderów-koordynatorów”, którzy otrzymają wyższe pensje.

Na dzisiejszym spotkaniu z dziennikarzami minister edukacji Katarzyna Hall nie ukrywała, że w jej opinii, dotychczasowy system awansu zawodowego nauczycieli jest nieskuteczny i wkrótce „wszyscy będą nauczycielami dyplomowanymi”. Szefowa MEN uważa też, że część nauczycieli po osiągnięciu najwyższego stopnia awansu zawodowego przestaje się starać.

Dlatego najbardziej aktywni pedagodzy będą mogli liczyć na specjalne dodatki funkcyjne i staną się swego rodzaju liderami, koordynatorami w poszczególnych szkołach.

Jednocześnie MEN chce ograniczyć szkolną biurokrację podczas zdobywania przez nauczycieli kolejnych stopni awansu, tak, aby nie musieli oni za każdym razem przygotowywać grubych teczek z kilogramami dokumentów. W przyszłości nauczyciel będzie musiał skompletować taką teczkę tylko raz w czasie kariery.

przyszły_anglista
Posty: 14
Rejestracja: 2009-11-25, 20:31
Kto: uczeń
Lokalizacja: podlaskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: przyszły_anglista » 2009-11-26, 08:57

Jestem ciekaw... kiedy ostatni raz nauczyciele dostali podwyżkę? 2009 lat temu?

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: konris » 2009-11-26, 13:04

Ostatnie podwyzki były za czasów, kiedy ministrem (ale nie oswiaty) był Jacek Kuroń... Ale to pamietaja tylko najstarsi (stażem) nauczyciele...

konris
Posty: 120
Rejestracja: 2009-02-24, 21:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: pomorskie

podwyżki czy kiełbasa wyborcza?

Postautor: konris » 2010-05-04, 18:56

MEN opublikowało projekt rozporządzenia płacowego – mają być siedmioprocentowe podwyżki od września br., gdzie wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty będzie wynosiło 2039 zł,
- kontraktowego: 2099,
- mianowanego: 2382,
- dyplomowanego: 2798.

Projekt, niestety, został jednak skierowany do konsultacji społecznych (a jakie nasze związki są - każdy koń widzi), co może oznaczać cięcia z powodu kryzysu (zawsze jakiś ważny powód się znajdzie).

Awatar użytkownika
Roxi
Posty: 232
Rejestracja: 2007-10-13, 18:34

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: Roxi » 2010-05-28, 15:04

Odnośnie obiecanych podwyżek we wrześniu 2010..

"W przyszłym roku pieniądze na podwyżki dla nauczycieli - chodzi o 7-proc. podwyżkę od września 2010 r. - są zabezpieczone w budżecie państwa i w subwencji oświatowej dla jednostek samorządu terytorialnego" - powiedziała Szumilas"

Czyli to oznacza,że podwyzki sa juz zatwerdzone na mur beton? :P

"W rezultacie zakończonych we wrześniu negocjacji płacowych z nauczycielskimi związkami zawodowymi zapisano, że w 2010 r. nauczyciele dostaną tylko jedną podwyżkę - 7 proc. od września. W protokole negocjacji znalazł się zapis, że do połowy 2010 r. będzie przeprowadzona analiza sytuacji budżetu i w zależności od jej wyniku może zostać podjęta decyzja o podniesieniu wynagrodzeń we wrześniu dodatkowo o 1 proc. Zapisano również, że jeśli w 2011 r. sytuacja finansowa państwa pozwoli, to rząd powróci do koncepcji dwukrotnej podwyżki w ciągu roku - po 5 proc.

Przed początkiem roku szkolnego 2009/2010 premier Donald Tusk oświadczył, że niezależnie od kryzysu wyższe wynagrodzenia dla nauczycieli muszą być priorytetem. "Jeśli nic się nie zdarzy w polskiej gospodarce krytycznego, jeżeli wychodzenie z sytuacji kryzysowej będzie dobrze postępowało, w roku 2011 wrócimy do sekwencji podwyżek 5 plus 5, bo umówiliśmy się na wzrost w ciągu całej kadencji, który osiągnie per saldo 50 proc., a w roku 2012 uzupełnimy to, czego nauczyciele nie otrzymają w roku 2010" - deklarował premier


Jestem ciekawa,czy obecna sytuacja kryzysowa w PL,a mianowcie powodz,ktora pochlonie ogrmne środki finansowe z budżetu państwa wpłynie jakos na te "obiecane"podwyzki?

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: mr_pl » 2010-05-28, 15:30

Ja mam pytanie - skoro obecna minimalna pensja stażysty to 1906 zł, a ja zarabiam 1677 zł (pełen etat - 18h), to jest tu coś nie tak?

Przyszedłem do pracy 16 września, więc już po rozpoczęciu roku szkolnego, na zastępstwo. W grudniu zmieniłem umowę - z zastępstwa na zwykłą umowę o pracę na czas określony (do końca czerwca).

Czy to możliwe, że przez te 15 dni września, których nie przepracowałem, nie dostałem podwyżki zarobków do tych minimalnych 1906 zł?

Czy taka sytuacja jest w ogóle prawnie możliwa?
Cokolwiek napisałem powyżej na pewno nie jest prawdą. Młodzi ludzie nigdy nie mają racji.

Kwantyl
Posty: 15
Rejestracja: 2009-01-28, 22:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Technika
Lokalizacja: śląskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: Kwantyl » 2010-05-28, 16:50

mr_pl pisze:a ja zarabiam 1677 zł (pełen etat - 18h)


podałeś swoją stawkę netto czy brutto?

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: edzia » 2010-05-28, 16:50

mr_pl pisze:Ja mam pytanie - skoro obecna minimalna pensja stażysty to 1906 zł, a ja zarabiam 1677 zł (pełen etat - 18h), to jest tu coś nie tak?
Tak, jest tu coś nie tak. Nie masz jakichś uśrednionych godzin? I zakładam, że odróżniasz brutto od netta.

mr_pl pisze:Czy to możliwe, że przez te 15 dni września, których nie przepracowałem, nie dostałem podwyżki zarobków do tych minimalnych 1906 zł?
Niemożliwe.

mr_pl pisze:Czy taka sytuacja jest w ogóle prawnie możliwa?
Nie. Trzeba to wyjaśnić. Może być też tak, że o czymś nie wiesz i nam tego nie przekazujesz.

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: mr_pl » 2010-05-28, 16:58

Płaca zasadnicza: 1677 - tak mam na kwitach.

Brutto od netto odróżniam.

Na kwicie jest też kwota 1976 zł... czyli że to by było brutto.. no tak.

Pierwszy raz pracuję na etat tego typu (wcześniej umowy zlecenia, umowy o dzieło, staż...) i nie wiedziałem, że płaci się 28% podatku od pensji... złodziejstwo : |

OK, czyli jednak dostałem podwyżkę. Przepraszam za zamieszanie.
Cokolwiek napisałem powyżej na pewno nie jest prawdą. Młodzi ludzie nigdy nie mają racji.

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: Basiek70 » 2010-05-28, 17:23

o ile ja umiem liczyć to 1677 stanowi prawie 85% 1967, czyli "brakuje" 15%, a nie 28%
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: mr_pl » 2010-05-28, 17:30

ale na rękę ja dostaję 1350-1450 zł... więc 28% ucieka.

Może tak będzie łatwiej:
płaca zasadnicza: 1677
+ dodatki: mieszkaniowy i wiejski: 1867.70

dodatku motywacyjnego i godzin nadliczbowych rozumiem, że nie wliczamy.

Czyli zostaję przy 1867.7, w czym jest już 10% dodatku wiejskiego.

Razem z nadliczbowymi i motywacyjnym (w sumie 109 zł) wychodzi 1976.70
Na rękę: 1448.18 zł

Powiedzcie mi teraz - gdzie jest tutaj ta odgórnie ustalona kwota 1906 zł? Czego nie można wliczać, a co trzeba policzyć, by nam to wyszło?

Co się mieści w tej kwocie?

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: Basiek70 » 2010-05-28, 17:33

to powinna być podstawa
wiejski, nadliczbowe, motywacyjny itede itepe to dodatkowe elementy
tylko jeszcze pytanie o kwalifikacje (wykształcenie), bo od tego również zależy podstawa
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."

mr_pl
Posty: 236
Rejestracja: 2010-05-27, 18:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: mr_pl » 2010-05-28, 17:35

wyższe kierunkowe z przygotowaniem pedagogicznym - czyli wszystko co trzeba. Szkoła: gimnazjum

P.S. sprawdziłem pozostałe kwity - ta kwota ponad 1900zł nic nie znaczy, bo w każdym miesiącu jest inna. Jedyną stałą kwotą jest 1677.

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Podwyżka, ale za to jaka?

Postautor: Basiek70 » 2010-05-28, 17:49

no to nie wiem, czemu tak masz
poszłabym po prostu zapytać księgowej
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."


Wróć do „Szkolna codzienność”