lekcja pokazowa

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

huna66
Posty: 12
Rejestracja: 2010-06-11, 23:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

lekcja pokazowa w 2 klasie! Help!

Postautor: huna66 » 2010-06-11, 23:52

witam,
uczę angielskiego w liceum ale niestety muszę się pożegnać z tym rozdziałem mojego życia, bo szkoła pada i czas szukać nowej pracy. Cudem jakimś chcą mnie (być może) w prywatnej szkole podstawowej , ale muszę przeprowadzić piękną lekcję w 2 klasie! Dla mnie to surrealistyczne przeżycie chociaż lubię dzieci;/ Doradźcie proszę! Dzieciaczki uczą się języka od zerówki i coś tam chyba potrafią. Będzie ich raptem 7 ale ja do tej pory miałam na lekcjach około 20 nastolatków przez 20 lat i zupełnie nie wiem co robić. Może przesadzam, coś tam wiem ale i tak proszę o rady doświadczonych kolegów/koleżanek.

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: ala.forum » 2010-06-12, 11:44

Witam,Jesłi bedziesz pracowala na ich podreczniku to najpierw, wiadomo musialabys sie zapoznac z tym co przerabiają, z ksiazka nauczyciela, plytami, tak aby nic cie nie zaskoczylo. w ksiazkach nauczyciela jest bardzo duzo przydatnych wskazowek, np elementy powtarzajace sie na lekcji- piosenka na przywitanie, ktora dzieci juz znaja i chetnie zaspiewaja, piosenka o tym jaka dzis pogoda czy piosenka na pozegnanie na koniec lekcji jak dzieci odkladaja swoje przybory na polke i sprzatają swoje miejce pracy. ( cos takiego pojawia sie w ksiazce "Bugs" Macmillana, i brdzo ulatwia prace), wazne jest tez abys miala flashcardy do danej lekcji, bo dzieci uwielbiaja obrazki i na nim chetnbie sie uczą. doskonale sa tez oczywiscie maskotki, wszelkie rzeczy ktore moga dotknac itp.
jesli masz sama taka lekcje wymyslec, to chyba najlatwiej poszukac czegos i necie, wydrukowac sobie do danej lekcji obrazki, przyniesc jakies maskotki itp, no i dobrze jets miec plyte z jakas piosenką, np tekst krotkiej piosenki bez niektorych slow, dzieci uzupelniaja ją slychająci majac podane wyrazy do uzupelnienia. oczywiscie slownictwo musi byc wczesnij wprowadzone na lekcji . nie wiem czy pomoglam....

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: ala.forum » 2010-06-12, 11:45

p.s. nie rozumiem czemu jest ponad 30 wyswietlen tematu i nikt inny nie raczył odpisac , ale tak juz jest na tym forum, nie przejmuj sie...

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: lekcja pokazowa

Postautor: edzia » 2010-06-12, 12:02

ala.forum pisze:nie rozumiem czemu jest ponad 30 wyswietlen tematu i nikt inny nie raczył odpisac
Nie wiem, czemu tak trudno ci zrozumieć tę prostą i OCZYWISTĄ zasadę zarówno tego, jak i nnych forów, że NIE NALEŻY WYPOWIADAĆ SIĘ, JEŚLI NIE MA SIĘ NIC DO POWIEDZENIA W TEMACIE! Poza tym forum to nie jakieś płatne usługi metodyczne czy prawne, by był obowiązek udzielania odpowiedzi. Jeśli ktoś chce odpowiedzieć, to to zrobi i należy to uszanować, a nie rzucać się o mały odzew. Kapujesz?

Natomiast wchodzić i czytać wątek każdy ma prawo, choćby z ciekawości. Albo też i z chęci udzielenia pomocy (po tytule nie zawsze zorientujesz się, o co chodzi).

ala.forum pisze:ale tak juz jest na tym forum, nie przejmuj sie...
Więc już tak nie marudź i nie narzekaj, tylko zacznij myśleć. Albo przenieś się na inne forum, gdzie każdy uczestnik udziela odpowiedzi w każdym temacie, czy się zna, czy nie. Tam są na pewno mili ludzie i fajnie się takie forum czyta.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: vuem » 2010-06-12, 12:26

ala.forum pisze:p.s. nie rozumiem czemu jest ponad 30 wyswietlen tematu i nikt inny nie raczył odpisac , ale tak juz jest na tym forum, nie przejmuj sie...


Ja też nie rozumiem, przecież wszyscy tu piszący uczą angielskiego w II klasie podstawówki, a huna dokładnie opisała w czym widzi problem i jakiej potrzebuje pomocy :mrgreen:

No bo gdyby napisała lakonicznie : "nie wiem jak lekcję poprowadzić", gdyby dopiero planując początek kariery w tym zawodzie w ogóle nie wiedziała co ma nauczyciel do zrobienia w klasie, to rozumiem...nikomu nie chciałoby się klepać instrukcji :mrgreen:

O, sorry, Ala odpowiedziała pisząc kilka oczywistych oczywistości, ogólnych ogólności i parę tricków... i nadal nie wie czy pomogła :mrgreen:

HUno,

Masz 20 lat praktyki, wiek uczniów tu nie ma nic do rzeczy, przecież nie siedziałaś z nimi te 20 lat wypełniając mechanicznie ćwiczenia w podręczniku tylko.

Zastanów się w jaki sposób pracowałaś z tymi nastolatkami, jakich pomocy używałaś i skonfrontuj to z doświadczeniami tych, co częściej z kilkulatkami pracują i z materiałem, który będziesz z tymi dziećmi realizować.

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: ala.forum » 2010-06-12, 15:23

haha ale jesteście żałośni
jak zwykle napisaliscie nie na temat, tylko czepiacie sie kogos .... żal mi was, odpowiedzcie kobiecie na pytanie i skonczcie z tym jadem

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: vuem » 2010-06-12, 16:07

ala.forum pisze:jak zwykle napisaliscie nie na temat,

czy Twoje wszystkie wypowiedzi są na temat?

ala.forum pisze:żal mi was


Ja doceniam, dziękuję za troskę :mrgreen:

ala.forum pisze:odpowiedzcie kobiecie na pytanie


No właśnie, a jakie było pytanie? Aha, jak poprowadzić lekcję w jakiejś grupie dzieci. :wink:
Łał, chyba tylko Ty potrafisz wyczerpująco odpowiedzieć na tak ogólnikowe pytanie.

ala.forum pisze:skonczcie z tym jadem


Jadem? To tylko żarty...gdzie jest ta pani, co ze sztywniactwem na forum chciała walczyć? :mrgreen:

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: ala.forum » 2010-06-12, 17:13

przykre... to tylko żarty?? jakie zarty ? jestescie wredni i tyle
proponuje usunac wpisy nie na temat

huna66
Posty: 12
Rejestracja: 2010-06-11, 23:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: huna66 » 2010-06-12, 17:36

na miły Bóg, ludzie! Nie chciałam wywołać burzy :( Chciałam tylko prosić o radę :) . Może nie byłam zbyt precyzyjna, za co przepraszam , ale sądziłam, że koledzy/koleżanki po fachu wiedzą o co chodzi. Miałam na myśli różnicę między nauczaniem młodzieży licealnej, a dzieciaczków. Nie mam w tym względzie doświadczenia. Nawet moja osobista córka zostanie wkrótce inżynierem, a nie filologiem, więc niestety na niej też nie miałam okazji praktykować.
Proszę nie katujcie siebie, innych i mnie żartami ani ripostami tylko bądźcie pomocni :)
Oto lista pytań:
-Jakie tempo pracy można zastosować w klasie 2 podstawówki kiedy dzieci uczą się angielskiego od klasy 0?
- czy taka grupa (będzie to 7 osób) potrafi czytać i pisać i jak biegle (mniej więcej)?
- jakie są możliwości 8-9latków jeśli chodzi o skojarzenia i "creative thinking"?
- zakładając , że jest to szkoła prywatna (5 godzin angielskiego tygodniowo), na jakie możliwości językowe mogę liczyć?
- co ich nie znudzi?
-co najbardziej lubią?
-czym się (obecnie)interesują dzieci w tym wieku?
Lekcja ma być "własna", nie koniecznie związana z dotychczasowym materiałem. Dowiedziałam się o tej możliwości niedawno i nie mam zbyt wiele czasu.

Jeśli ktoś chce pomóc, to bardzo dziękuję. Jeśli nie, to nie mam żalu. Ale błagam, nie rzucajmy w siebie niczym niestosownym. To nie ma sensu i zapewniam Was (jako stara kobieta i nauczycielka) , że nasz zawód jest wystarczająco piękny, żeby czerpać z niego radość i siły do życia :D Ja to ciągle robię i mam banana ta twarzy mimo nie najlepszych czasów i wypowiedzenia, które ostatnio musiałam podpisać wraz z innymi nauczycielami:)
pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę wielu sukcesów oraz sił do pracy!!!
:*

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: malgala » 2010-06-12, 18:03

huna66, chciałabym być tak "stara".
Z perspektywy czasu widzę jaka ja wtedy młoda jeszcze byłam.
huna66 pisze:nasz zawód jest wystarczająco piękny, żeby czerpać z niego radość i siły do życia

Do tej pory to robię.

A wracając do tematu, to niewiele chyba mogę Ci podpowiedzieć. Na angielskim się zupełnie nie znam.
Znam jednak trochę dzieci. Dawno już takich maluchów nie uczyłam, ale jeszcze trochę pamiętam i słyszę co opowiadają koleżanki.
Nie wiem jak sobie radzą z czytaniem tekstu angielskiego. Wiem natomiast, że tempo czytania w języku ojczystym bywa różne. Pisania raczej wolne. Jeżeli dziecko chce ładnie zapisać w zeszycie, to robi to wolno.; Może zdarzyć się sytuacja, że część dzieci już skończy pisać a inne będą dopiero w połowie lub na początku. Dlatego pisanie na takiej lekcji ograniczyłabym do niezbędnego minimum. Zamiast pisania możesz zrobić jakąś rozsypankę wyrazową, z której dzieci muszą wybrać podpisy do obrazków i ułożyć je we właściwych miejscach. Może przygotuj dla każdego dziecka kartkę z obrazkami i osobno podpisy do ilustracji. Niech dobiorą właściwe i pod rysunkiem wkleją. potem mogą głośno to odczytać.
Skoro ma to być lekcja dowolna, to zrób coś może na temat wakacji. Wpleć w to jakąś piosenkę, słownictwo związane z latem i wakacjami i pamiętaj, że dzieci w tym wieku uczą się jeszcze głównie poprzez zabawę. Zaplanuj czas tak, aby znalazło się miejsce na jakąś zabawę. Nie wiem czy jest jakiś angielski odpowiednik piosenki "Jedzie pociąg". Można by było przy okazji odegrać jakąś scenkę kupowania biletu, pożegnania i wsiadania do pociągu. potem pociąg rusza i wszyscy ze śpiewem jadą na wakacje.

I jeszcze jedno. wejdziesz do nieznanej grupy dzieci. Będą to Twoje pierwsze z nimi zajęcia. Może przygotuj dla każdego dziecka wycięte z kartonu słoneczko z jakąś kolorową tasiemkę, które dzieci będą mogły zawiesić sobie na szyi po wcześniejszym wpisaniu tam swoich imion. Ułatwi Ci to bezpośredni kontakt z konkretnym dzieckiem nawet gdy nie będą siedziały w ławkach.

huna66
Posty: 12
Rejestracja: 2010-06-11, 23:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: huna66 » 2010-06-12, 18:19

OOOOO dzięki malgala!!!! Właśnie o to mi chodzi!!! Cokolwiek, co mogło by mnie zbliżyć do dzieci i tematu! Fajnie , że czujesz bluesa :) Tak naprawdę, to czuję się bardzo młoda, ale to chyba takie przekłamanie związane z długoletnim kontaktem z młodzieżą:)
Problem w tym, że nie znam nikogo, kto prowadziłby zajęcia z tak młodziutką grupą wiekową. Obracałam się w środowisku uczącym w szkole średniej. Nie mam jednak (na szczęście) poczucia zdegradowania, jak to czasem słyszę od innych nauczycieli. Chcę tylko zdobyć jak najwięcej informacji o maluchach. Bardzo mnie to ekscytuje i wiem , że są wśród Was prawdziwi entuzjaści. Czekam na pomysły i rady:)
Każda Wasza sugestia będzie cenna.
Dzięki za to co już otrzymałam:)

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: lekcja pokazowa

Postautor: edzia » 2010-06-12, 18:54

huna66, a jaki temat lekcji i jej cele planujesz? Może to ułatwi podpowiedź anglistkom.

huna66
Posty: 12
Rejestracja: 2010-06-11, 23:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: huna66 » 2010-06-12, 19:25

myślałam o temacie "shopping & goods- vocabulary" ale rozważam również " I can/ I can't- grammar". Sprawdziłam programy, kupiłam gry i karty edukacyjne i teraz siedzę nad tym i się zastanawiam. Wiem, że jedno dziecko w grupie jest Anglikiem a reszta opanowała materiał od zerówki w stopniu podstawowym. Nie mogę dowiedzieć się więcej a chyba chodzi o to, żeby dzieci czuły się zadowolone, ich rodzice , zaś na końcu komisja sprawdzająca, o mnie nie wspominając. Jestem rzetelnym człowiekiem i nie chcę zrobić dziadostwa, cokolwiek by to nie znaczyło;/
Kurcze, tyle lat i tyle lekcji za mną, a jak człowiekowi przychodzi zmierzyć się z nieznanym , to czaszki w oczach....;/

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: haLayla » 2010-06-12, 19:55

huna66, powodzenia dasz sobie radę!

Jeżeli chodzi o temat shopping & goods mogłabyś przynieść pieniądze takie z gry monopoly, jakieś drobne przedmioty i bawić się z dziećmi w sklep. Np: "I put in the basket two oranges and a banana" a drugie dziecko odpowiada "It cost 20" na co pierwsze podaje np. 50 i mówi "I have 50" a drugie daje 30 i mówi "30 for you"

Mogłabyś też zrobić zabawę w podzielenie dzieci na grupy i kazać każdej grupie przynieść jakiś przedmiot np. grupa pierwsza przynosi "an apple" grupa druga "a carrot" itd.
<3

huna66
Posty: 12
Rejestracja: 2010-06-11, 23:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: lekcja pokazowa

Postautor: huna66 » 2010-06-12, 20:09

Dziękuję:) Niestety nie będę miała wcześniej kontaktu z tymi uczniami, więc nie mogę ich przygotować . Ale gry i symulacje codziennych sytuacji to bardzo dobry pomysł:)


Wróć do „Języki obce”