edzia pisze:Paczki dla dzieci są finansowane z funduszu socjalnego, a nie z wynagrodzenia. Z wynagrodzenia może być co najwyżej potrącony podatek od tego "dochodu", ale w przypadku paczek chyba nie ma podatku.
Drogie Panie - dzisiaj rano zadzwoniłam do księgowej z zapytaniem o tak duże potrącenie i dowiedziałam się, że stała nauczycielka wraca z dniem 13 grudnia, czyli na 2 tygodnie przed świętami. Szkoda, że nie dowiedziałam się tego od szefostwa, a rozmawialiśmy wielokrotnie w czasie wypłat, tylko po fakcie. Mogliby chociaż poinformować przed wypłatą. No comments.
Do tej pory nie słyszałam, aby ktoś ze złamaną ręką wracał do pracy po 2 miesiącach od wypadku i to przed samym okresem świątecznym. No cóż, zawsze to...doświadczenie. ładny prezent na święta. Czy to norma, czy tylko mi się trafiło takie szefostwo?