Postautor: antoska » 2011-03-19, 08:51
Upominaj się bo należy ci się urlop proporcjonalny do przepracowanych miesięcy. Sama byłam w takiej sytuacji gdzie najpierw powiedziano mi że urlop mi się nie należy bo w wakacje miałam wolne, a potem policzono mi znacznie mniejszy wymiar. Poprawnie wygląda to tak: rok szkolny trwa od 1 września do 31 sierpnia i za ten okres należy się 56 dni urlopu (wakacje). Jeżeli rozpoczęło się pracę w następnym roku szkolnym to za każdy przepracowany miesiąc należy się 5,6 dnia. Pracowałeś od 1 września do 31 stycznia więc należy się 5x5,6 = 18 dni odliczając wykorzystane ferie pozostaje 14 dni i za taką liczbę dni należy się ekwiwalent okres od 1 września do 31 grudnia należał do nowego roku szkolnego 2010/2011 i w nim nie mogłeś wykorzystać urlopu, a on nie przepada. Radca niech zastosuje się do przepisów prawa oświatowego, a nie do kodeksu pracy.