Z uśmiechem witaj każdy dzień

[renati23]

niestety Na Pomorzu już mamy silny wiatr i deszcz

[maciejka]

Obawy wielu z nas i prognozy się sprawdziły, już w nocy zaczęło padać i wieje. Szkoda, ale na to nie mamy wpływu, więc trzeba się ciepło ubrać i za chwilę ruszać do pracy. Miłego dnia!

[Pedagog74]

A ja mam dziś wolne i mogę siedzieć przy kompie i leniuchować cały dzień. Pozdrawiam wszystkie belferki

[eldog]

U mnie na Pomorzu niestety pogoda okropna, deszcz leje, wiatr wieje, normalna szaruga jesienna, aż wychodzić się z domu nie chce, marzy mi się powrót słoneczka, pozdrawiam wszystkie belferki!

[renati23]

pogoda okropna, deszcz leje, wiatr wieje, normalna szaruga jesienna, aż wychodzić się z domu nie chce,

niechce się wychodzic - niestety za chwil kilka czas do pracy
Pozdrawiam i przesyłam uśmiechy życząc miłego dnia

[marika]

pogoda okropna, deszcz leje, wiatr wieje, normalna szaruga jesienna, aż wychodzić się z domu nie chce,

na szczęście nie muszę, bo zachorowałam nieco angina mnie zmogła
Deszczowe pozdrowienia dla wszystkich z Warmii

[malgala]

U nas brzydko, ale i tak się do Was uśmiecham

[świetliczanka]

wróciłam dziś z pracy totalnie zmęczona....nie wiem czy to pogoda, czy ten hałas na świetlicy..nie mam na nic siły, nie chce mi sie usmiechać. Podjadłam sobie, wygadałam męzowi, troszkę lepiej ale i tak to dziś nie mój dzień

[chiczi]

Świetliczanko ja też dziś wróciłam padnięta z pracy
Młodzież też źle znosi taką pogodę, uczniowie byli senni, rozkojarzeni, nie do życia

Ja dziś omawiałam z dyrektorem konspekt na wtorkową hospitację.... Dyrektor uwielbia prezentacje multimedialne, ale jak tu taką prezentację zrobić, kiedy pracuje się z lekturą I też jakaś taka trochę zniechęcona wyszłam po tej rozmowie z gabinetu Ale.. za chwilę pewno humor mi się poprawi, bo nieśmiało zza chmur wygląda słonko
Pozdrawiam serdecznie

[Bogumiła]

Warszawę mocno zachmurzyło, tak że światło trzeba było zapalać od rana, ale poza tym pogoda nie jest zła.
Od wczoraj natomiast jestem maszyną do wypalania płyt ze zdjęciami... uff... i po co było mi tyle robić.

[eldog]

Ciągle mi pada komputer i byłam tylko chwilę na czacie, ale jest OK, spróbujcie, zachęcam wszystkie Belferki do miłego spędzenia wieczoru, pozdrawiam Ela

[dushka]

Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomniała i znowu zaczęła swoje:

- Precz z Kaczyńskimi! - na całe gardło.

Na drugi dzień kobieta dostała wezwanie do sądu na rozprawę - papuga jako dowód rzeczowy. Kobieta poszła więc do spowiedzi powiedzieć księdzu co jej

leży na sercu. A ksiądz mówi:

- Słuchaj kobieto - ja mam też papugę, która mówi i jest podobna. Na czas rozprawy podmienimy papugi i nikt się nie skapnie.

No i jak uradzili, tak zrobili. Dzień rozprawy, kobiecina z księdzem podmienili papugi i babka leci do sądu z kościelną papugą. Sędzią mówi:

- Proszę wnieść klatkę z papugą.

Klatka z papugą wniesiona - papuga nic. Nie odzywa sie słowem. Oskarżyciel podpuszcza papugę:

- Czy papuga mówiła "Precz z Kaczyńskimi!" ?

Papuga nic. Sędzia podpowiada:

- Precz z Kaczyńskimi!

Oskarżyciel i oskarżyciel posiłkowy też zachęcają:

- Precz z Kaczyńskimi!

W końcu cała sala skanduje:

- Precz z Kaczyńskimi! Precz z Kaczyńskimi!

A papuga zawodzi kościelnym głosem:

- Słuuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak cię błaagaa luuud......

[eldog]

Piękny ten dowcip o papudze, oby okazał się prawdziwy bo różnie ludzie gadają i różnie niestety później głosują, ale dość Kaczyńskich, dołączam się do próśb papugi! Pozdrawiam

[malgala]

dołączam się do próśb papugi!

ja również

[pilot Pirx]

Co wątek, to polityka