Lekcje z komputerem w I-III kwalifikacje

[Basiek70]

przeciez to nowy przedmiot
poza tym nie opracowuję tego na zewnątrz, tylko dla siebie, w formie dla siebie jasnej

[megida]

temat stary ... ale właśnie zaczęłam uczyć 1-3. Piszecie, że nie korzystacie z podręczników, więc proszę napiszcie co konkretnie robicie. Rozumiem że rysujecie, troszkę zaczynacie pisać i co dalej? internet i jakieś gierki?

[Peonia]

W mojej szkole we wszystkich klasach korzystamy z podręczników WSiP lub Nowa Era. Do nich dołączone są płyty, przewodniki dla nauczyciela, program nauczania i wynikowy. Dzieci opanowują program Paint i Word. Są to różne zadania z wykorzystaniem kolejnych zadań paska narzędzi w tych programach. Z Internetu korzystamy jedynie w ramach doskonalenia umiejętności wyszukiwania informacji, kopiowania wybranych obrazów i tekstów do programu Word i Paint. Wychodzimy z założenia, że na gry dzieci mają czas w domu. Korzystamy natomiast z edukacyjnych płyt utrwalających umiejetności komputerowe i jednoczesnie wiadomości z edukacji wczesnoszkolnej. Dzieci tworzą foldery, zapisują pliki... no sporo uczymy.

[edzia]

A tak poza tematem - uważacie, że taki przedmiot jest potrzebny akurat w klasach I-III? Czy to nie strata czasu? Czy nie lepiej w tym czasie byłoby uczyć czegoś bardziej przydatnego?

[linczerka]

Megida, nie uczę, ale w tematach w klasie trzeciej widziałam: Logowanie do sieci komputerowej, Uruchamianie przeglądarki internetowej, Przeglądanie zdjęć na stronie szkolnej, Wstawianie clipartów do tekstu, Tworzenie obiektów Word Ant, projektowanie ogłoszenia, wstawianie autokształtów, wstawianie symboli do tekstu, przepisywanie tekstów (dzieci mówiły, że przy przepisywaniu musiały używać kolorów - do poznanych części mowy). A mają w planie uruchamianie prezentacji.
Może to Ci cokolwiek pomoże.

[vuem]

A tak poza tematem - uważacie, że taki przedmiot jest potrzebny akurat w klasach I-III? Czy to nie strata czasu? Czy nie lepiej w tym czasie byłoby uczyć czegoś bardziej przydatnego?

Można mieć chyba co najmniej kilka pomysłów czym wzbogacić ofertę edukacyjną dla tego etapu edukacyjnego, czy jak usprawnić istniejącą, ale czemu sądzisz, że ten przedmiot jest nieprzydatny?

[edzia]

czemu sądzisz, że ten przedmiot jest nieprzydatny?

Nie wiem, może się mylę, bo nie uczę na tym etapie edukacyjnym, ale spróbuję odpowiedzieć pytaniem na pytanie. Otóż, do czego ten przedmiot może być przydatny? Pytam oczywiście o realną przydatność, a nie o to, co można z dziećmi na takim przedmiocie robić.

Syn idzie starą podstawą programową (V klasa) i dopiero od tego roku szk. mają coś w rodzaju informatyki. I żyje. Mało tego, na niektórych komputerowych niuansach technicznych zna się lepiej ode mnie.

A jak w poprzednich latach trzeba było stworzyć jakąś prezentację na konkurs, czy jakiś tekst napisać, to ZROBIŁ to. Bez specjalnego przedmiotu w szkole.

Uważam, że komputer w dzisiejszych czasach ma pełnić rolę NARZĘDZIA służącego osiągnięciu jakiegoś celu, a nie być celem samym w sobie.

[Basiek70]

tak edziu - i własnie tego uczę na zajęciach komputerowych: traktowania komputera jako narzędzia, owszem, przydatnego i wielofunkcyjnego, ale narzędzia
w moim odczuciu ten przedmiot jest bardzo przydatny - o ile odpowiednio prowadzony; ja skupiam się na edukacji medialnej, bardzo potrzebnej dzieciakom

[edzia]

A co to jest, jeśli można wiedzieć, edukacja medialna?

[Basiek70]

A co to jest, jeśli można wiedzieć, edukacja medialna?

pozwolę sobie zacytować definicję
Edukacja medialna - kształtowanie umiejętności świadomego, krytycznego i selektywnego korzystania ze środków społecznego przekazu, w tym wychowanie do odbioru mass mediów. Nazwa pedagogicznej specjalności akademickiej i międzyprzedmiotowej ścieżki edukacyjnej w polskim szkolnictwie, wprowadzonej reformą rządową z 1999 roku.

[edzia]

Edukacja medialna w klasach I - III?

A świadomego, krytycznego i selektywnego korzystania z komputera (bo o tym chybarozmawiamy?) trzeba aż na specjalnym przedmiocie uczyć?

[Basiek70]

tak, w klasach 1-3
najefektywniejszy czas na nauczenie właściwego podejścia; później jest za późno
(zresztą pisałam o tym pracę magisterską, u specjalisty w dziedzinie mediów)
tak, wg mnie jest potrzebny przedmiot - potrzebna jest umiejętność sprawnego posługiwania się narzędziem jakim jest komputer i wykorzystywania jego możliwości przy traktowaniu właśnie jako urządzenia, a nie centrum rozrywki (trywializując)

[Peonia]

No wlaśnie. Uczymy obsługi i umiejętności korzystania z różnych programów zawartych w komputerze. Moim zdaniem przydatne, tym bardziej, że wiele dzieci nie ma możliwości nauki w domu, bo rodzice się nie znają na tej obsłudze. Traktują komputer rozrywkowo-Internet lub gry. To kto dzieci nauczy? Jednoczesnie pokazujemy dzieciom, że komputer to maszyna, która ułatwia człowiekowi życie, a Internet jest skarbnicą wiedzy z zakresu różnych nauk. Zazwyczaj temat zajęć komputerowych związany jest z tematyką tygodniową edukacji wczesnoszkolnej. Przypuszczalnie masz temat "Las i jego mieszkańcy" i na zajęciach komputerowych dajesz dzieciom zadanie: Wstaw zdjęcia ssaków lesnych, podpisz obrazki. Dzieci albo szukają zdjęć w Internecie, albo w clipartach. Powtarzają przyrodę i umiejętność obsługi Worda, kopiowania i wstawiania.

[edzia]

Uczymy obsługi i umiejętności korzystania z różnych programów zawartych w komputerze.

I właśnie to mnie nie przekonuje.

Zazwyczaj temat zajęć komputerowych związany jest z tematyką tygodniową edukacji wczesnoszkolnej.

Przekonałoby mnie to, gdyby rzeczywiście (wręcz systemowo) te zajęcia służyły edukacji zintegrowanej.

Powtarzają przyrodę i umiejętność obsługi Worda, kopiowania i wstawiania.

Wolałabym, żeby mogły się skupić tylko na przyrodzie. Ewentualnie raz na jakiś czas zrobić z nimi coś przy pomocy komputera, np. jakąś prezentację na lekcji powtórzeniowej.

I tak większość dzieci radzi sobie z kopiowaniem i wstawianiem, mimo braku zajęć komputerowych w szkole.

Za to z czytaniem, pisaniem i liczeniem sobie zaś nie radzą.

[linczerka]

Wolałabym, żeby mogły się skupić tylko na przyrodzie. Ewentualnie raz na jakiś czas zrobić z nimi coś przy pomocy komputera, np. jakąś prezentację na lekcji powtórzeniowej.

Mam mieszane uczucia. Mam klasowy komputer z dostępem do Internetu i wyszukujemy różne treści, nie tylko przyrodnicze.

I tak większość dzieci radzi sobie z kopiowaniem i wstawianiem, mimo braku zajęć komputerowych w szkole.

Właśnie, większość, ale nie wszystkie.

Za to z czytaniem, pisaniem i liczeniem sobie zaś nie radzą.

Dość często moje dzieci wyszukują informacji w dostępnych źródłach. Zadaniem ich jest wyszukać najbardziej istotne i zrozumiałe dla nich informacje. Jest to pewien sposób czytania ze zrozumieniem, czytania wybiórczego i selektywnego.
Może warto porozmawiać z wychowawcami i realizować naprawdę potrzebne treści?