Wypadek ucznia. Jak postępować?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Belfrzyca
Posty: 139
Rejestracja: 2011-05-06, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język rosyjski
Lokalizacja: mazowieckie

Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Belfrzyca » 2011-11-15, 01:45

Nie zdarzyło się jeszcze i oby tak pozostało, ale na wszelki wypadek chcę wyposażyć się w tą wiedzę. Jaka jest procedura postępowania w przypadku wypadku ucznia na terenie szkoły? Wzywam pogotowie, a potem zawiadamiam dyrektora i rodziców?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: vuem » 2011-11-15, 09:55

Najpierw zapytam, nie macie - w Twojej szkole - określonych spisanych procedur postępowania w sytuacjach wyjątkowych?

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-15, 16:32

Po pierwsze dokonaj oceny sytuacji i najpilniejszych potrzeb poszkodowanego, zareaguj. Jednocześnie skorzystaj z pomocy innej osoby i zawiadom kierownika jednostki oraz rodziców. Rodzice są niezbędni do podejmowania decyzji w zakresie czynności medycznych. Gdy konieczne jest wezwanie pogotowia ratunkowego i transport poszkodowanego, kierownik jednostki zapewni opiekę, gdyby rodzice nie dotarli na czas. W żadnym wypadku nie udzielaj informacji o sytuacji dziecka - nie jesteś opiekunem prawnym, jego PESELU - nie jest biletem na transport karetką. Zachowaj się rozsądnie, ale zgodnie z zatwierdzonymi w Twojej placówce standardami - unikniesz nagany, zawsze wysłuchasz pretensji.

Awatar użytkownika
Belfrzyca
Posty: 139
Rejestracja: 2011-05-06, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język rosyjski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Belfrzyca » 2011-11-16, 18:12

Nie wiedziałam, że takie procedury się spisuje. Teraz już wiem, żeby o nie poprosić. Dziękuję Wam za odpowiedzi. Szkoda, że nie prowadzi się szkoleń dla nauczycieli stażystów :roll:

magdak3
Posty: 74
Rejestracja: 2010-03-06, 09:36
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: magdak3 » 2011-11-19, 15:47

W mojej szkole procedura stanowi, że najpierw zawiadamiamy rodziców, potem pogotowie. Podkreśla się bez przerwy, ze nie ma od tego odstępstw, nie mamy prawa wezwać pogotowia bez wykonania najpierw telefonu do rodzica, bo tak stanowią przepisy prawa (jakie, nie wiem, nie dotarłam do nich). Czy to nie bzdura? W niektórych sytuacjach może i takie postępowanie jest zasadne, ale jeśli sytuacja byłaby bardzo poważna, krew się np. leje, liczą się nie tylko minuty czasem, a nawet sekundy to czy "tracenie" kilku minut na wykonanie telefonu do rodziców nie jest bzdurą? W moim przekonaniu najpierw wzywam pogotowie, a następnie, jak najszybciej powiadamiam rodziców. Te kilka minut może uratować życie. Dotychczas w swojej pracy nie spotkałam się z tak dramatyczna sytuacją, ale może ona wystąpić i co wtedy? Jako rodzic miałabym ogromne pretensje, że ktoś "stracił czas" na dzwonienie do mnie, a moje dziecko w ciągu tych kilku minut się np. wykrwawia (mówię o sytuacjach bardzo poważnych, ale moja szkolna procedura nie robi wyjątków). Co o tym myślicie?

Oczywiście, najfajniej byłoby gdyby jeden mógł dzwonić na pogotowie, drugi w tym samym czasie do rodzica, a trzeci udzielał natychmiastowej pomocy, ale nie zawsze w szkolnej rzeczywistości jest to możliwe.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: haLayla » 2011-11-19, 16:44

Ja uważam, że absolutne pierwszeństwo ma telefon na pogotowie. Poinformowanie rodzica nie jest konieczne na tym etapie udzielania pomocy.
<3

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-21, 07:16

miwues pisze:Dyrektor, który dopuszcza u siebie taką procedurę, jest zwyczajnym głupcem.

Taką interpretację należy tutaj stanowczo zastosować, nawet dyrektorowi przedstawić.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: koma » 2011-11-21, 15:16

Belfrzyca pisze:Szkoda, że nie prowadzi się szkoleń dla nauczycieli stażystów :roll:

Bez przesady! Robisz staż i masz opiekuna tego stażu. Twoim obowiazkiem jest zapoznać się z przepisami, obowiązującymi Cię w pracy. Opiekun powinien Ci w tym pomóc.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: linczerka » 2011-11-21, 16:19

Najpierw pogotowie, później rodzic. Nigdy odwrotnie. Są przypadki, gdzie liczy się każda minuta.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

magdak3
Posty: 74
Rejestracja: 2010-03-06, 09:36
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: magdak3 » 2011-11-22, 14:59

Dziękuję za odpowiedzi. Chciałam podpytać przed rozmową z dyrekcją. Zobaczymy jak się sprawy potoczą...

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-22, 16:49

magdak3 pisze:Chciałam podpytać przed rozmową z dyrekcją. Zobaczymy jak się sprawy potoczą...
Że co? Nie jest przekonany do procedury? Może masz zarzuty za niewłaściwe postępowanie?

magdak3
Posty: 74
Rejestracja: 2010-03-06, 09:36
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: magdak3 » 2011-11-22, 18:26

1) Nie mam żadnych zarzutów.
2) Uważam, że procedura w naszej szkole - o czym pisałam wyżej - jest (bardzo delikatnie mówiąc) nieprzemyślana, w związku z tym chciałabym poruszyc ten temat w rozmowie z dyrekcją.
3) Wcześniej chciałam się upewnić jak jest w innych szkołach.

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-22, 19:04

Skoro tak, to straszne, że trzeba kierownika przekonywać do przemyślanej procedury.
W sytuacjach szczególnych, w których zachodzi potrzeba udzielenia pomocy, żadna procedura nie przewiduje od początku i w trakcie jej trwania drogi służbowej. W tej sytuacji nauczyciel staje się "ratownikiem", uczeń poszkodowanym. Kolejność w pojedynkę jest taka:
bezpieczeństwo - życie - zdrowie - opiekun prawny - przełożony. Przy wsparciu od innych wiadomo, jest łatwiej.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: linczerka » 2011-12-08, 15:00

Nie chciałabym zakładać nowego wątku, ale czy ktoś z Was mógłby wkleić treść rozporządzenia ministerialnego, w którym zawarte są informacje o podawaniu leków przez nauczycieli? Byłabym wdzięczna za cytowanie wszelkich rozporządzeń dotyczących udzielania pomocy przedmedycznej.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-12-08, 18:12

linczerka pisze:treść rozporządzenia ministerialnego, w którym zawarte są informacje o podawaniu leków przez nauczycieli? Byłabym wdzięczna za cytowanie wszelkich rozporządzeń dotyczących udzielania pomocy przedmedycznej.

1. Nie ma takiego rozporządzenia, ponieważ zadania nauczycieli określa KN i nie jest to ustawa o zawodzie lekarza, ani o zawodzie pielęgniarki i położnej.
2. Art. 162 KK


Wróć do „Prawo oświatowe”