Witam, jestem wychowawcą klasy pierwszej szkoły zawodowej, fajne, pracowite dzieciaki... problem jak dla mnie jest nie do rozwiązania... mam cztery uczennice jak się okazało z jednego gimnazjum... po miesiącu rozpoznania zaczęła się pierwsza akcja trzy przeciwko jednej... matka poszkodowanej wykonał...