Edziu i wszyscy inni forumowicze!!! Ktoś jednak nade mną czuwa!!! Pojechałam do kuratorium i nie ukrywam, że musiałam się wykłócić, ale sprawę załatwiłam!!! W końcu przyznano mi rację, ale i tak tłumaczono się różną interpretacją przepisów. Teraz dzięki przychylności p. Dyr czekam na szybkie powiado...