Mam jeszcze jedno pytanie, czy dyrektorzy nie mają bezpłatnych zastępstw,a panie z biblioteki mogą zasuwać za wszystkich. Bo u nas dyrektor nie skalał się żadną godziną, woli w tym czasie pić kawę
No i niestety taka jest prawda , że z tą klasa są najwieksze problemy , Sami zastanawiamy się o co w tym wszystkim chodzi , ale jak nie wiadomo o co to chyba o kasę ( całe 100 zl brutto)
Widzę, że chyba patrzysz na tą sprawę z pozycji swojego siedzienia i dlatego masz taki a nie inny punk widzenia. Nie może być opiekunę a jest, a mnie się wydaje, że praca wychowawcy też powinna być kontrolowana przez dyr,
Nas też tak uczyli na kursie, ale nie mam odwagi żeby takie rozwiązanie podsunąć naszej p. dyrektor - dyktator. Jak nie wierzysz to zobacz na inne posty ,które napisałam. Cieszę się że chociaż tutaj znalazłam stronę , gdzie mogę podzielić się swoimi problemami.
W naszej gminie o delegacjach kazano nam zapomnieć . Zwracane sa tylko koszty potwierdzone biletem PKS lub PKP. Jak ktoś jedzie samochodem, to na koszt własny. Podobno takie są przepisy
A moze mi cos doradzicie. Mam 15 godz. biblioteki i jak tylko nie ma jakiegoś nauczyciela to zaraz jestem wysyłana na lekcje!? Już drugi rok nie mam żadnej godz płatnego zastępstwa . A mam tylko w szkole goły etat
Jestem za takimi kontrolami, ale żeby były szczegółowe. Bo w naszej szkole to p. dyr.dzieli i rządzi niepodzielnie i nie przyjmuje żadnych uwag pod swoim adresem. Jest dyr, ma wychowawstwo w klasie ,gdzie nie ani 1 godz. dydaktycznej!poza tym nie ma dyżurów na przerwach , które spedza w palarni i ta...