Dzięki stokrotne za wyjaśnienie. Dura lex sed lex... :-( A na e-prawnik.pl pisali, że jednak wypoczynkowy się należy. Szkoda, że się mylili. Jakkolwiek nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że urlop zdrowotny ma cel tożsamy z wypoczynkowym, to jednak z Sądem Najwyższym kłócić się nie będę. Cóż, do pracy...