Ja również na początku byłam bardzo sceptyczna- wręcz zła, bo był to przymus i nacisk mojej dyrekcji! jednak z czasem, zaczęłam cieszyć się udziałem, bo tak jak piszesz najlepsze i najważniejsze jest w tym to, że można obserwować pracę i pomysły innych a to naprawdę jest inspirujące. Bardzo złosciło...