Ja znowu w sprawie pensji po macierzyńskim. Dziękuję za podpowiedź. Na mój humanistyczny rozum też tak uważam. Nie wiem od czego zacząć, bo byłam już raz w księgowości i pani bardzo starannie tłumaczyła mi swój punkt liczenia. Ja natomiast się z tym nie zgadzam. W najbliższych dniach zamierzam znów ...
Bardzo dziękuję za odzew! Widzę, że będę musiała coś z tym zrobić, wprawdzie, nie wiem jeszcze od czego zacząć, ale zaczynam upewniać się, że rację mam ja, a nie panie księgowe, które nie widzą swego błędu w naliczeniu tych pieniędzy.
:?: Kto ma rację... Od 11 do 24 września ub. roku byłam na L4 ciąża. Od 25 września do 11 lutego br. przebywałam na urlopie macierzyńskim. 12 lutego wróciłam do pracy. W czasie urlopu pobory wypłacał mi ZUS (prócz dodatków: wiejskiego i mieszkaniowego, które dostawałam od szkoły). Po powrocie do pra...