oj różnie:) staram się nie krzyczeć, ale się zdarza, robię kartkówki, biorę do odpowiedzi, proszę ,aby delikwent wyszedł z klasy, i 100 razy czyta jakieś zdanie dłuższe, wtedy się męczy i skutkuje, ale do następnej lekcji. Proszę o spokój, ale nie potrafią to uszanować, nie wszystkie klasy takie są,...