Witajcie! Co sądzicie o takiej sytuacji: Moja szkoła była jadyną szkołą w mieście w której strajkowała tylko garstaka nauczycieli. Reszta była zastraszona przez dyrekcje. Momentalnie zostały potrącone pieniądze z wypłaty przez Pana Dyrektora (właściwie jeszcze przed strajkiem) mimo, że w większości ...