Mój dyrektor zaplanował konferencję plenarną w hotelu położonym 50 km od szkoły. Zapewnił dojazd w obydwie strony, wyżywienie i nocleg. Ma to być wyjazd dwudniowy (konferencja plenarna + impreza integracyjna). Niektórzy nauczyciele się zbuntowali i dyrektor wymyślił, że na imprezie nie trzeba być, a...