Mam problem ze swoją dyrektorką. Mianowicie włazi do klasy podczas trwania lekcji, pod byle pretekstem, np. przynosi mi jakieś oferty szkoleń, konkursów itp. Zdarza się jej to dość często. Widocznie ma za mało zajęć i jej się nudzi, albo wpada na takie kontrole czy czasem nie gram z uczniami w poker...