Chyba troche przesadzasz...u mnie w miescie jest wiele szkol,dwujezycznych i nietylko,gdzie wiodacym jezykiem jest niemiecki. Mówię o tym , co jest. Mieszkamy w małym mieście, gdzie są dwa gimnazja i dwie podst.( pełna obsada nauczycielska, wiodący angielski). Wszyscy moi znajomi pracują w zespołac...
Wielu moich znajomych( w tym bliskich mi osób) traci pracę z powodu jęz. angielskiego, który ma być od przyszłego roku językiem obowiązkowym w ich szkołach. Co mają ci nauczyciele robić...? Angażowali sie, pokończyli kursy, są dyplomowanymi nauczycielami z dużym stażem( koło czterdziestki lub późnie...
U nas nie ma problemu, bo zakończenie trwa do pięciu godzin łącznie( sp, potem gimn., teatrzyki, piosenki, poczęstunek...).A potem jeszcze obiad dla nauczycieli...W sumie w tym dniu jestem w pracy straaaasznie długo i bardzo go nie lubię.
To i ja chciałabym się upewnić... Mam mgr wych. muzycznego i podyplomówkę z jęz. polskiego. Muzyka jest obecnie tylko w sp i gimn. Czy to znaczy, że mogę uczyć j.polskiego jedynie w sp i gimn., czy też mogę w szkole średniej...? I czy jeśli, powiedzmy skończyłabym podyplomówkę "kulturoznawstwo&...
Majutoka-w pełni się z Tobą zgadzam! Jeśli dzieci w przedszkolu i I-III nie mają styczności z żywą muzyką , to potem niewiele tak naprawdę można zrobić. Poza tym- jedna godzina w tygodniu i to nawet nie przez cały trzyletni okres podstawówki ( mowa o IV-VI) to jest nic. Zdecydowanie za mało. Smieję ...
Witaj.
Kiedyś pracowałam jako pracownik domu kultury, co prawda jako instruktor od muzyki, ale to na jedno wychodzi.
Nie obowiązywała mnie KN, pracowałam, w sumie 22 godziny i było to traktowane jako 3/4 etatu, urlopu miałam jeden miesiąc.
Szukam obecnie materiałów dla chóru. Chodzi mi dokładnie o partyturki dwugłosowe pieśni na rózne uroczystości, np: Odzyskanie Niepodległości, kolędy i pastorałki itp. Jeśli ktoś mógłby mi podać link będę ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam Wszystkich i życzę sukcesów w nowym zblizającym się szybko roku ...
Wszystko, co napisałeś jest słuszne i mądre i w zasadzie się zgadzam. Są tylko dwie rzeczy-po co wzywać rodziców nieudoalnych wychowawczo? Ano po to, żeby "było w papierach", że szkoła "coś robiła". Każdy wie, ze to na nic. Ale w razie, gdyby uczeń nas zaskarżył( były takie przyp...
Niekoniecznie. Ani uczniowie, ani rodzice najczęściej nie darzą nauczyciela nienawiścią tylko dlatego, ze jest wymagający . Oj, mylisz się...są uczniowie, którzy każde wymaganie skierowane do nich( np. żeby notował w zeszycie, poszedł do tablicy, czy przeczytał fragment książki) traktują jak atak w...
Nie lubię być wychowawcą. To jest szalenie trudne, chyba się do tego nie nadaję. Zawsze są uczniowie, którzy z tej racji że im coś nakazujesz, czy wymagasz od nich darzą cię szczera nienawiścią, podsycaną zresztą przez rodziców. Masz o wiele więcej pracy, i to nie tylko tej papierkowej( jeżdżenie po...
trzeba mysleć pozytywnie, bo skwaszona gęba wszystkie pomysły wysmieje. Widzisz- mam deprechę i jakoś nie potrafię rzeczywiście myśleć "pozytywnie". I - kurczę- nie potrafię prowadzić autobusów ani nie ma zdolnośći manualnych...A z chałtur trodno wyżyć( chałturzę, to wiem). Nowy sposób na...