Ocena dziecka a ambicje rodzica

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

zabka1984
Posty: 10
Rejestracja: 2009-12-15, 21:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: mazowieckie

Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: zabka1984 » 2009-12-15, 21:35

Witam! jestem nauczycielką wychowania fizycznego i mam do was jedno pytanie. Czy spotkaliście się kiedyś z sytuacją że ocena którą wystawiliście dziecku (w mojej sytuacji chodzi konkretnie o 4) nie podoba się rodzicom gdyż byłaby to jedyna 4 na świadectwie i poszli z tą sprawą do dyrekcji?? (dodam ze według mnie ocena jak najbardziej zasłużona) Pytam gdyż mogę mieć taką nie miłą sytuację choć moja dyrektorka jest rozsądną osobą i mam nadzieję, że potwierdzi to również w tej sytuacji. Narazie wszystko rozgrywa się na etapie wychowawczyni ale, że jest to moja dobra koleżanka to ostrzegła mnie o możliwości zaistnienia takiej sytuacji.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: malgala » 2009-12-15, 21:59

zabka1984 pisze:Czy spotkaliście się kiedyś z sytuacją że ocena którą wystawiliście dziecku (w mojej sytuacji chodzi konkretnie o 4) nie podoba się rodzicom gdyż byłaby to jedyna 4 na świadectwie i poszli z tą sprawą do dyrekcji??

Co rok mam przypadki rodziców, którym się ocena nie podoba. Kiedyś nawet jeden rodzic do KO się w tej sprawie udał, a była to jedyna trójka na świadectwie córci i średnią ocen przez to tylko 4,73 miała. 0,02 zabrakło do świadectwa z wyróżnieniem.
Przywykłam do tego, że zawsze jakiś rodzic się znajdzie, który uważa ocenę swojej pociechy za zaniżoną.
Niestety, również niektórzy wychowawcy próbują wyższe oceny u nauczycieli przedmiotów "załatwić", żeby klasa miała wyższą średnią. Szkolny psycholog litość próbuje wzbudzić.
U mnie już dawno przestali.

zabka1984
Posty: 10
Rejestracja: 2009-12-15, 21:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: zabka1984 » 2009-12-15, 22:08

ja też mimo tego, że pracuję dopiero 3 rok miałam takie przypadki. Tylko teraz może dojść do sytuacji, że rodzic pofatyguje się do pani dyrektor. Nie wiem co zrobię jeżeli dyrektorka powie, że mam jej tą 5 postawić choć na nią wogóle nie zasługuje. Oczywiście w miemaniu mamy zasługuje ale to już inna sprawa.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: malgala » 2009-12-15, 22:50

zabka1984 pisze:Nie wiem co zrobię jeżeli dyrektorka powie, że mam jej tą 5 postawić choć na nią wogóle nie zasługuje.

Dyrektor nie może zmienić oceny wystawionej przez nauczyciela, ani zmuszać go do zmiany tej oceny.
Jeżeli ocenę wystawiasz zgodnie z obowiązującymi procedurami, nikt nie ma prawa jej podważyć.

zabka1984
Posty: 10
Rejestracja: 2009-12-15, 21:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: zabka1984 » 2009-12-15, 22:58

Wiem, ze nie powinno tak być ale znam też realia i biorę pod uwagę, że dyrektorka może zasugerować mi, żebym postawiła taką, a nie inną ocenę. Tak jak mówiłam narazie to jest takie hipotetyczne myślenie gdyż do końca roku jeszcze dużo czasu ale chciałam usłyszeć opinie innych na ten temat.

Awatar użytkownika
Witold Telus
Posty: 616
Rejestracja: 2008-03-07, 17:53

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: Witold Telus » 2009-12-16, 00:50

Poproś o taką decyzję na piśmie. Jak się wycofa to podziękuj za rozmowę i zapomnij o niej. Żaden normalny dyrektor takiego czegoś nie napisze.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: Jolly Roger » 2009-12-16, 15:54

zabka1984,

masz przed soba test charakteru
1. czy ulegniesz pod presja rodzica? Jeśłi jesteś przekonana o słuszności wystawionej przez siebie oceny to się jej trzymaj. Nie wolno nam pokazywać, że coś się da "załatwić" czy to prośbą czy groźbą. Na ocene pracuje się przez cały semestr.

2. Wątpię, żeby dyrektor wprost nakazywał zmianę oceny. Czasem może coś sugerować, ale to także test dla ciebie czy szanujesz swoją pracę i masz kręgosłup moralny czy też miękniesz wchodząc w jakieś mniej lub bardziej podejrzane układy. Ocena niby drobnostka, ale tu nagniesz tam niedociągniesz tu się ukorzysz i za chwilę będziesz szkolna marionetką.

Poza tym pomyśl o mozliwych konsekwencjach. Tracisz autorytet, bo "tato o-pe-er pania i podniosła ocenę" Fama szybko się wśród dziatwy rozniesie.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

zabka1984
Posty: 10
Rejestracja: 2009-12-15, 21:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ocena dziecka a ambicje rodzica

Postautor: zabka1984 » 2009-12-16, 21:18

Znając swój charakter to się nie ugnę!


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”