Dziwne zachowanie uczennicy

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Nandina
Posty: 3
Rejestracja: 2018-11-23, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: Nandina » 2018-11-23, 18:52

Prowadzę korepetycje z języka angielskiego i mam pewien problem z uczennicą. Podczas korepetycji daję z siebie 100%. Szczególnie zwracam uwagę na to, aby zajęcia były ciekawe, a atmosfera jak najbardziej przyjazna dla uczniów. Oczywiście mimo tego, że na zajęciach zarażam pozytywnym podejściem to mam zarówno oczekiwania jak i wymagania wobec uczniów. Jednak w przypadku tej uczennicy, jak dotąd wszystko zawiodło.
Początkowo uczennica ta zrobiła na mnie świetnie wrażenie, ponieważ wydawała się być zainteresowana, ambitna i pracowita. Dość szybko jednak jej zachowanie diametralnie się zmieniło. Dziewczyna zawsze informuje mnie w ostatniej chwili, że akurat dzisiaj jej nie będzie, mimo, że kilkukrotnie prosiłam ją o to, aby informowała mnie dużo wcześniej. Poza tym, kiedy przerabiam z nią różne materiały, ona twierdzi, że to jest dla niej zbyt łatwe i nie chce przerabiać tak prostych ćwiczeń (zawsze daję coś łatwiejszego na początek, a później co raz trudniejsze materiały, tak na "rozgrzewkę''), ale mimo wszystko, okazuje się, że te zadania nie były dla niej tak łatwe i, że nie potrafi wszystkiego zrobić sama, nie zna niektórych słów, ma problem ze złożeniem danej wypowiedzi. Podobnie jest, gdy przerabiam z nią materiał, który w jakimś stopniu nie do końca jej odpowiada (np. trudniejsze zadania z gramatyki), wtedy mówi: nie róbmy tego, zróbmy coś innego, bo ja wolę... Co więcej, uczennica zawsze po tym jak do mnie przychodzi to najpierw idzie do łazienki i tam się maluje (sama mówi, że musi się poprawić), nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ale ona potrafi w tej łazience przebywać jakieś 10 min, a ja muszę na nią czekać. Czasami zadaję jakieś ćwiczenie do domu, tak, aby uczniowie mogli utrwalić sobie dany materiał i żebym miała jakąś pewność, że zajrzeli w notatki i potrafią wykonać ćwiczenie samodzielnie. Ona nie odrobiła jeszcze żadnej pracy domowej, którą jej zadałam.Po prostu wszystko wskazuje na to, że ona chce rządzić, to ona rozdaje tutaj karty. Nie wiem jak powinnam zareagować, żeby jej nie urazić, a dać coś do zrozumienia.

Awatar użytkownika
Ritter von Rodewald
Posty: 380
Rejestracja: 2017-06-17, 15:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: Ritter von Rodewald » 2018-11-23, 19:41

Podwyższyłbym znacznie od zaraz stawkę za pojedynczą lekcję a gdy sytuacja się powtórzy, zakomunikowałbym natychmiastową rezygnację z dalszych zajęć z tytułu braku chęci i ambicji. Pieniądze to nie wszystko.
Na powodzenie w osiągnięciu zakładanego celu wpływa wiele czynników, takich jak: osobowość odbiorców, ich wiedza o świecie, kontekst sytuacyjny bądź przyjęte normy postępowania.

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: oramge » 2018-11-23, 21:00

Czy powiadomiłaś rodziców o zachowaniu w/w uczennicy?
Niezależnie od odpowiedzi wskazana jest natychmiastowa rezygnacja ze współpracy. Domyślam się, że takie decyzje przychodzą trudno....

Nandina
Posty: 3
Rejestracja: 2018-11-23, 18:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: Nandina » 2018-11-23, 22:22

Niestety nie mam w ogóle kontaktu z jej rodzicami - dziewczyna ma prawie 18 lat i sama zgłosiła się na korepetycje, bez żadnego udziału swoich rodziców.

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Re: Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: oramge » 2018-11-24, 17:51

Wobec tego należy ją potraktować jako klienta, a nie uczennicę, tzn. od nowa ustalić zakres usługi i dostosować cenę do jej wartości zawierając w niej stratę wynikającą z nieprzyjścia na regularną lekcję. To może być trudna rozmowa bo współpracujesz z nią już od jakiegoś czasu i zawiązała się jakaś trudna relacja.

bellaamoniq
Posty: 3
Rejestracja: 2019-02-27, 20:37
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dziwne zachowanie uczennicy

Postautor: bellaamoniq » 2019-02-27, 20:53

Miałam kiedyś podobną uczennice. Pomogła nam... szczera rozmowa :) Serio, siadłyśmy jak kobieta z kobietka i pogadałyśmy co tam w duszy gra. Na początku wyszło tak średnio bo to ja musiałam poopowiadać o moich młodzieńczych czasach. Oczywiście nie przesuwając przy tym granic między nauczycielem a uczniem a jedynie delikatnie ją zacierając. Po pół godziny wymieniałyśmy się zabawnymi historyjkami i trochę bardziej się poznałyśmy. Rodzice troszkę zmusili ją do tych lekcji dlatego zachowywała się tak a nie inaczej. To też niestety ma duży wpływ na zajęcia. Widzę datę posta i nie wiem, jak to teraz wygląda ale chciałam się podzielić tą historią i zasugerować, że może warto czasami się otworzyć i szczerze pogadać :)


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”

cron