Dziecko jest niedouczone czy nie ma zdolności? Co sądzicie o tej opinii PPP

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Hhhht
Posty: 1
Rejestracja: 2020-05-09, 10:58
Kto: rodzic
Przedmiot: Technika, Przyroda
Lokalizacja: łódzkie

Dziecko jest niedouczone czy nie ma zdolności? Co sądzicie o tej opinii PPP

Postautor: Hhhht » 2020-05-09, 11:07

Badanie testem wisc-r wykazało że rozwój umysłowy mieści się w granicach inteligencji niższej niż przeciętna. Dzięki dobremu tempu szybkiego nazywania oraz braku deficytu fonologicznego uczeń najlepiej opanował technikę czytania głośnego. Czyta płynnie w przeciętnym tempie z odpowiedzią intonacją. Ma trudności z zrozumieniem i zapamiętaniem czytanego tekstu. Wypowiedzi pisemne są na temat. Jednak dominuje w nich potoczny styl wypowiedzi. Występuje podwyższona liczba błędów. Poziom graficzny pisma jest czytelny. Największe trudności uczniowi sprawia opanowanie podstawowych technik matematycznych takich jak działania pisemne tabliczka mnożenia działania na ułamkach itp. Braki z matematyki sięgają zakresu młodszych klas szkoły podstawowej. Uczeń ma 14 lat.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Dziecko jest niedouczone czy nie ma zdolności? Co sądzicie o tej opinii PPP

Postautor: linczerka » 2020-05-09, 18:32

Opinię wydali specjaliści na podstawie badań. Nie bardzo rozumiem, co mamy sądzić?
Wynika z niej jasno, że dzieciak ma braki w wiadomościach z klas młodszych.
Jak ma umieć ułamki, skoro ma problemy z tabliczką mnożenia? To samo dotyczy działań pisemnych (mnożenie i dzielenie).
Z każdym nowym działem matematycznym trudności będą się piętrzyć, dopóki nie przyswoi podstaw z klas młodszych.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

miszael
Posty: 25
Rejestracja: 2012-09-07, 00:05
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: śląskie

Re: Dziecko jest niedouczone czy nie ma zdolności? Co sądzicie o tej opinii PPP

Postautor: miszael » 2023-11-18, 13:13

Zdecydowana większość uczniów z orzeczeniami z PPP posiada dysfunkcje będące następstwem zaniedbań wychowawczych i edukacyjnych oraz względów środowiskowych, zaistniałych na wczesnych etapach edukacyjnych. Tylko niewielka część z nich posiada rzeczywiste braki intelektualne wynikające z ich natury. Niestety część rodziców nie rozumie i nie przyjmuje do wiadomości, że dziecku na pierwszych etapach edukacyjnych trzeba towarzyszyć w nauce, doglądać, dopilnowywać, sprawdzać, odpytywać. Trzeba się dzieckiem przede wszystkim zajmować i poświęcać mu uwagę. Puszczenie dziecka samopas skutkuje brakiem nabycia podstawowych umiejętności uczenia się i samodyscypliny, co przekłada się bezpośrednio na orzekane na późniejszych etapach edukacyjnych dysfunkcje. Wystarczy pobyć chwilę z rodzicami tych dzieci, by stwierdzić, że cały dom, cała rodzina jest - jednym słowem mówiąc - dysfunkcyjna.


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”