Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Jeśli masz podejrzenia, że zwolnienie jest lipne, proponuję go nie honorować. Ja tak kiedyś miałam. Widziałam uczennicę na wagarach, a za dwa dni przyniosła mi zwolnienie lekarskie. Powiedziałam klasie, że nie będę honorowac zwolnień od tej pani doktor (była znana w całej szkole z wystawiania lipnych zwolnień). O dziwo, klasa przyjęła to ze zrozumieniem.Yarrowia pisze:Bo jakim dziś problemem jest załatwienie np. zwolnienia lekarskiego?
Nie ma takiego przepisu.Afroditte pisze:Rodzic może usprawiedliwić nieobecność dziecka tylko do 5 dni i to podając konkretny powód. Powyżej - tylko lekarz.
W wielu szkołach wychowawca jest z tego rozliczany przed dyrekcją, czasem wręcz niską frekwencję uczniów uznaje się to za nieudolność wychowawcy.Jolly Roger pisze:Yarrowia
Jaki ty w ogóle masz problem. Masz jakąś premię z tego, ze jest wysoka frekwencja?