problem z uczniami

[jakub001]

we wrześniu dostałem wychowawstwo w jednej z klas pierwszych gimnazjum klasa jest zgrana ponieważ większość chodziła ze sobą do podstawówki jednak doszło 2 chłopaków( razem chodzili do jednej klasy, od rodziców wiem że są najlepszymi przyjaciółmi) jeden z nich się świetnie zaaklimatyzował widać to a ten drugi został z boku i reszta chłopaków mu dokucza wyzywając go od pedałów itp niestety ja to słyszę jak jestem na dyżurze i wgl to widać prowadziłem rozmowę z tymi chłopakami ale nic nie skutkuje, potrzebuje pomocy a głupio mi spytać współpracowników ponieważ dopiero zacząłem prace w szkole. Ci chłopacy są niezdyscyplinowani każdy nauczyciel ma coś na ich temat do powiedzenia aż mi potem głupio wejść do pokoju nauczycielskiego żeby znowu ktoś mi czegoś nie powiedział

[daughter]

Skoro przeprowadziłeś rozmowę i nic to nie dało, to może pora na rozmowę z rodzicami tych, którzy go wyzywają? Na przykład w obecności pedagoga. Sprawdź w statucie swojej szkoły jakie kary możesz na nich nałożyć (upomnienie ustne, nagana wychowawcy itp.).

[jakub001]

no ok powiadomić rodziców ale nie chce wyjść na ... że od razu rodziców, chce to załatwić jakoś bez ich udziału bo oni mają już 13 lat i nie są w przedszkolu żeby z byle czym biegać do rodziców są już bliżej 18 niż dalej i muszą jakoś brać odpowiedzialność za siebie a nie ciągle mama, tata

[daughter]

No to bez rodziców ukarać ich jakąś karą przewidzianą w statucie i powiadomić tylko rodziców. Obniżenie oceny z zachowania na I okres jeśli sytuacja będzie się powtarzać itd.

[jakub001]

no ale jak z nimi porozmawiać żeby podziałało na dłużej niż jedną godzinę

[Hangover]

no ale jak z nimi porozmawiać żeby podziałało na dłużej niż jedną godzinę

A statut i wso szkoły znasz? Nie powinieneś robić nic co jest niezgodne z zapisami w w/w dokumentach. W szkole pewnie działa SKOW i też ma jakieś procedury.

Rozmawiasz z nimi stanowczo jako wychowawca. Informujesz o problemie pedagoga/psychologa i prosisz go/ją o pomoc. On/ona bierze dzieciaki na rozmowę.
Na rozmowę/pedagog psycholog może poprosić rodzica.
Jeśli nie ma poprawy i sytuacja się powtarza ponawiasz procedurę. Kierujesz dzieciaka na SKOW z wnioskiem o statutową karę.

[jakub001]

nie przesadzam, tylko nie będę udawał, że są dziećmi właśnie przez takie coś się rodzą problemy. Zaś przychodzą do mnie rodzice na zebranie mówię im co robią ich pociechy i sie oburzają ale moje dziecko nie przeklina, moje dziecko nie ogląda filmów erotycznych itp. Robią wszystko żeby ich traktować jak dorosłych to też tak ich trzeba traktować, chce przeprowadzić z nimi rozmowę co im grozi z punktu litery prawa

[jakub001]

no ok wychowywać na poniedziałkową godzinę wychowawczą mają przygotować referat a4 rękopis dlaczego nie wolno stosować przemocy fizycznej i psychicznej wobec drugiej osoby

[jakub001]

to co zrobić?