Film "Najlepszy"

dyskusja o dobrych lekcjach wychowawczych oraz skutecznych sposobach kierowania zespołem klasowym

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

oramge
Posty: 425
Rejestracja: 2013-11-22, 19:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski

Film "Najlepszy"

Postautor: oramge » 2017-12-11, 15:53

Czy ktoś z Was obejrzał film pt. "Najlepszy"? Jak myślicie, nadaje się dla uczniów? I których?
Czytając recenzje przed obejrzeniem , myślałam, że tak. Po obejrzeniu zwątpiłam. Tyle wulgaryzmów. Wiem, że na nich nie zrobią (wulgaryzmy) większego wrażenia. Ale w mojej obecności?? Proszę o opinie:)

Awatar użytkownika
sharkinator
Posty: 347
Rejestracja: 2011-09-24, 20:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: geografia, przyroda, wychowanie fizyczne
Lokalizacja: Kraków

Re: Film "Najlepszy"

Postautor: sharkinator » 2017-12-11, 17:02

Ooo, ja właśnie dzisiaj byłem z moimi gimnazjalistami (3 klasa). I nie powiem pierwsza scena, a tu od razu k**** lecą, a obok mnie siedziała dyrekcja i sobie od razu pomyślałem, że mi się oberwie że taki film wybrałem. Przy pierwszych przekleństwach śmichy-chichy, czuję się trochę niepewnie, ale fabuła wciągająca i uznałem, że bez tych wulgaryzmów film byłby nienaturalny. Oceniłem na filmwebie 9/10, bardzo dobra gra aktorska, fajnie pokazano realia PRL i ciężką walkę głównego bohatera. Po filmie zarówno opiekunowie jak i gimnazjaliści byli bardzo zadowoleni. Od razu mnie spytali co sądzę na temat tak licznych przekleństw, to przyznałem szczerze, że gdyby uzyto "poprawnego języka powiałoby sztucznością. Bardzo dobrze że się tam pojawiły wulgaryzmy - takim językiem posługuje się niestety młodzież - ta dzisiejsza i ta z lat 80. zapewne też, przeklinają również dorośli i to w różnych grupach społecznych, nieważne czy to młodociani ćpuni, nauczyciele, trenerzy czy policjanci.
To co natomiast mnie zaskoczyło na minus to śmiechy młodzieży (oczywiście nielicznych osób) podczas scen "ciężkich", które w ogóle nie były śmieszne, tylko bardziej przerażające lub dające do myślenia, toteż uważam że te 15 lat to minimalny wiek na ten film, w szkole średniej będzie ok, w gimnazjum trzeba się zastanowić. Dziewczęta jako, że szybciej dojrzewają niektóre się nawet popłakały, a chłopcy no cóż mieli nawet ubaw z tych narkomanów. Film polecam każdemu kto chce się wybrac prywatnie.


Wróć do „Wychowawca klasy”