Postautor: ifka-z » 2018-02-24, 21:10
Witam. Może ktoś miał podobny problem ,proszę więc o podpowiedź czego mogę się spodziewać. Otóż jestem nauczycielem wychowania przedszkolnego,mój mąż prowadzi prywatną firmę z którą nie jestem związana w jakikolwiek sposób. Ostatnio ,jak to w branży prywatnej bywa ,wywiązał się konflikt z inna firmą. Właściciel firmy powiązał moją osobę z firmą męża(dokonałam na prośbę męża przelewu z mojego konta prywatnego), poprzez sms oczernia mnie, nazywa oszustką , twierdzi,że jestem zamieszana w konflikt(ma dowód w postaci wpłaty z mojego konta) i odgrażał się,że zrobi mi wstyd przed moim dyrektorem i pójdzie ze skargą do Kuratorium Oświaty w moim mieście( jako powód dodaje,że oszust nie może wychowywać dzieci) . Do dyrektorki już zadzwonił, we wtorek jest umówiony z dyrektorem kuratorium, ma tez odwiedzić moją dyrektor,więc czuję,że zrobi kabaret w przedszkolu. Jakie mogą być tego konsekwencje? Wiem,że kuratorium musi odpowiedzieć na skargę. Faceta nie widziałam na oczy, prawnik twierdzi,że jego zachowanie wyczerpuje znamiona działania z premedytacją. Dodam,że mam bardzo dobrą opinię wśród dyrektora, innych nauczycieli, rodziców. Kocham moją pracę, dzieci i jestem załamana,że przez jakiegoś kretyna mogę to wszystko stracić. Na czym polega kontrola kuratorium?