arek1978 pisze:dobrze że wczoraj nawet śnił mi się ten egzamin
Ja już miałam dwa takie koszmary - w tym jeden, że komisja zaskoczyła mnie w domu - w pełnym bałaganie i półnegliżu

Mam coraz większy mętlik i zaczynam się stresować coraz większymi drobiazgami. Np.: Jak zatytułować broszurkę dla komisji? "(auto?)prezentacja dorobku zawodowego nauczyciela kontraktowego mgr XY"? Nie za poważnie? A może jednak tak urzędowo należy?
Przepraszam, że takie błahostki tu wrzucam i proszę o pomoc, ale inni mają świeższe spojrzenie i często nie są tak zafiksowani na problemie, który jest niby drobny, ale dla mnie w danym momencie staje się problemem nie do przeskoczenia.
z pytajnikami, bo Ty decydujesz
pomysły dobre, "pożyczam"
