"5. W przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności. W przypadku nieobecności dłuższej niż rok nauczyciel obowiązany jest do ponownego odbycia stażu w pełnym wymiarze. "
Może to oczywiste, ale prosiłabym o interpretację powyższego zapisu bo mi się już chyba wszystko miesza...
Czy jeśli zatem nauczycielka przebywała na pięciu zwolnieniach lekarskich, które to zwolnienia trwały 3 tygodnie każde, ale między nimi nie było przerwy to staż się wydłuża czy nie?
