Postautor: ciucha » 2020-08-13, 16:05
Witam!
Od dziś jestem nauczycielem dyplomowanym! Rozmowa odbyła się 13 sierpnia 2020. Było całkiem sympatycznie. Na początku opowiedziałam o zadaniu, które zrealizowałam w ramach stażu, ale o którym nie pisałam w załączonej dokumentacji (Przypominam, trzeba opisać dwa wymagania z rozporządzenia. Jedno z ust. 3 pkt 1-3 i jedno z ust. 3 pkt 4. Do tego sprawozdanie z okresu stażu).
Zadane mi pytania (mniej więcej):
1) Co szkoła/uczniowie zyskali dzięki przeprowadzonym przeze mnie dwóm innowacjom pedagogicznym? Jaka była skuteczność podjętych przeze mnie działań?
2) Co powinnam zrobić widząc, że jedna z moich uczennic jest od jakiegoś czasu smutna i apatyczna? Jakie działania powinnam podjąć?
3) Musiałam opowiedzieć o jednej z książek, którą wymieniłam w sprawozdaniu. Napisałam, że zapoznałam się z różnymi publikacjami. Pani z komisji wybrała jedną z książek, które wymieniłam. Nie pamiętam dokładnie pytania, ale sprowadzało się ono do tego, że musiałam udowodnić, że znam tę książkę, podać przykład znajdujących się w książce sposobów pracy z uczniem.
4) Jakie są moje dalsze cele dotyczące rozwoju zawodowego? (Najlepiej mieć konkretne cele, a nie takie uogólnione. Ja np. powiedziałam, że już złożyłam do dyrektora mojej szkoły wniosek o zgodę na kontynuację w przyszłym roku szkolnym mojej ostatniej innowacji, że zgłosiłam się do udziału w przyszłym roku szkolnym w projekcie teatralnym pt....... z moją klasą wychowawczą.
Więcej nie pamiętam.
Komisja siedziała w maseczkach. Miałam przeniesiony egzamin w inne miejsce, poza Kuratorium Oświaty, ze względu na Covid-19.
Kwiaty dla członków komisji kupiłam - dla każdego po jednej dużej róży.
Całość trwała między 20-25 minut.
Moje rady:
1. Napisać sobie opracowanie dotyczące zagadnienia, które wybrało się do omówienia i ćwiczyć przez kilka dni przed lustrem swoją wypowiedź. Nie uczyć się jej na pamięć (bo ze stresu można coś zapomnieć, utknąć w jakimś punkcie) tylko czytać sobie i opowiadać. Moja wypowiedź zajmowała średnio podczas ćwiczeń 13 minut. Podczas prezentacji przed komisją pewne zwroty, sformułowania, same cisnęły mi się na usta.
2. Przejrzeć swoje sprawozdanie pod kątem możliwych pytań. Żeby nie dać się zagiąć. Jeśli ktoś uczestniczył w jakiś szkoleniu, to powinien umieć o nim coś powiedzieć, do czego mu się to szkolenie przydało, jak je wykorzystał. Jeśli ktoś napisał, że współpracował z pedagogiem szkolnym, to trzeba podać przykład na czym taka współpraca polegała. Na pewno warto przypomnieć sobie metody aktywizujące i sposoby ich wykorzystania na swoich zajęciach. Słyszałam też, że często padają pytania o nauczanie zdalne i komisja zwraca uwagę na to, czy nauczyciel uczestniczył np. w jakimś kursie on-line z tej tematyki. Może chociaż zapoznał się z jakimiś artykułami na ten temat? Jak motywować uczniów podczas pracy zdalnej?
3. Pamiętać o uśmiechu na wejście.
Nie wiem czy byli jacyś zdający przede mną i po mnie, bo nikogo nie widziałam. Może ze względu na Covid-19 są duże odstępy czasowe pomiędzy poszczególnymi osobami zdającymi.
Pozdrawiam. Powodzenia!