Przedłużenie stażu - proszę o pomoc

[pelom]

Bardzo proszę o pomoc ze względu na to,ze nikt nie wie jak obliczyć o ile przedłużyć mi staż!!!!Awans jako stażysta na n-la kontraktowego rozpoczęłam 1 września i powinnam skończyć 31 maja, tyle że 11 maja trafiłam do szpitala z powodu zagrożonej ciąży! I od tamtego momentu mam zwolnienie ciągłe aż do 6 lipca br. 1) o ile przedłuża się staż o te 20 dni w maju czy o całe zwolnienie czyli 57 dni?? 2) czy można przedłużyć staż na okres wakacji( pracuję w przedszkolu- placówka nie feryjna- chociaż od lipca wszyscy idą na urlop) , bo boję się czy dam radę np od września być na stażu o te kolejne 100 dni , a w ciąży zagrożonej to nie tak łatwo!!! 3) czy w wakacje korzystniej być na zwolnieniu czy wziąć urlop, (bo podobno na L4 można być tylko 182 dni) a potem może mi się wydłuży urlop macierzyński

[edzia]

pelom, w Twoim przypadku staż masz już zakończony dnia 31 maja!

Staż przedłuża się tylko o nieobecności trwające nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, ale w okresie stażu. U Ciebie w okresie stażu byłaś na zwolnieniu tylko 20 dni. Staż masz więc ukończony.

Ad. 2)
Staż odbywa się w wakacje, więc gdybyś musiała go jeszcze odrabiać (ale oczywiście nie musisz), to w wakacje normalnie realizujesz staż.


Ad. 3)
Na L4 w ciąży można być 270 dni.

[pelom]

Niestety jestem po rozmowie z dyrekcją i p.z kuratorium. Muszę mieć przedłużony staż chociaż brakuje mi tylko 20 dni, a staż się przedłuży o 57, gdyż tyle dni będę na zwolnieniu czyli do 6 lipca. Oczywiście muszę nie być na zwolnieniu i wybłagać o to lekarza, bo im dłużej będę na L4 to o tyle przedłuża się staż, nawet o 300 dni!!!
Więc kiedy najlepiej go przedłużyć???? TERAZ , żeby nie mieć jeszcze więcej do nadrobienia.
A co najśmieszniejsze to to ,że na zwolnieniu nie mogę pełnić żadnych obowiązków służbowych czyli nie mogę złożyć sprawozdania, prośby o przedłużenie staż i umowy...!!! Czyli błagam moją ginę w pt żeby mi NIE dawała L4 a we wtorek już na stażu sobie znowu jestem.Jakie to życie piękne!
jak macie jakiś sposób na to to dajcie znać, bo ja się w Karcie to niczego nowego nie doczytałam !
A dzięki Edzia za odp.

[edzia]

Niestety jestem po rozmowie z dyrekcją i p.z kuratorium. Muszę mieć przedłużony staż chociaż brakuje mi tylko 20 dni, a staż się przedłuży o 57, gdyż tyle dni będę na zwolnieniu czyli do 6 lipca.

To jakieś wielkie nieporozumienie! Chcesz powiedzieć, że (w skrajnym przypadku) gdybyś na przykład zachorowała 31 maja (w ostatnim dniu stażu) i miała już później ciągłe zwolnienie + ewentualnie macierzyński i in. trwające w sumie powyżej roku, to staż by Ci przepadł? Czyli z rozumowania kuratorium lubelskiego wnioskuję, że nie można zakończyć stażu będąc na zwolnieniu lekarskim. A to dopiero! Jeśli chcesz, to daj mi numer do tego kuratorium, zadzwonię do nich w tej sprawie.

Coś mi tu nie gra: albo Ty nie przedstawiłaś nam tutaj wszystkich istotnych faktów, albo nieprecyzyjnie przedstawiłaś je kuratorium. Albo ja się mylę w swoim rozumowaniu, w takim razie proszę znawców, aby mnie albo poprawili albo potwierdzili to moje rozumowanie.

A co najśmieszniejsze to to ,że na zwolnieniu nie mogę pełnić żadnych obowiązków służbowych czyli nie mogę złożyć sprawozdania, prośby o przedłużenie staż i umowy...!!!

Możesz. Kto Ci powiedział, że nie możesz? Lekarz zabronił chodzić? To wyślij pocztą albo poproś kogoś z rodziny o dostarczenie pisma do szkoły.

Czyli błagam moją ginę w pt żeby mi NIE dawała L4 a we wtorek już na stażu sobie znowu jestem.

A teraz to już chyba Ty przesadzasz. Pierwsze słyszę, żeby trzeba było błagać lekarza, by nie wystawiał zwolnienia. Zwłaszcza, że jesteś i tak na urlopie.

[malgala]

Moim zdaniem edzia ma rację i też mi tu coś nie gra.

[Jethro Tull]

a i ja potwierdzę, że edzia ma rację i cos tu nie gra

[pelom]

Dla mnie to też tu coś nie gra!!! Edziu pani z kuratorium stwierdziła,że nawet jakby brakowało mi 1 dnia to i tak staż się przedłuża o tyle dni ile trwa zwolnienie ciągłe! A to że staż może mi przepaść, to trudno! Mogę również nie mieć możliwości przedłużenia stażu, po macierzyńskim bo kończy mi się umowa! Dlatego teraz jestem na urlopie wypoczynkowym, żebym nie chodziła do pracy i się nie męczyła, a w tym samym czasie leci mi przedłużony staż i tak do 1 września. Potem oddam sprawozdanie , a za jakieś 2 tyg. wyznaczą mi egzamin no i mogę dopiero iść na zwolnienie! Edziu na pryw wysyłam ci nr kuratorium. Może coś wskurasz, z góry dziękuję!

[pelom]

A jeszcze jedno pytanie: do którego września należy zacząć staż na następny stopień nauczycielski i czy mam jakieś szanse skoro będę we wrześniu zdawać egzamin jako stażysta?

[koma]

Staż zawsze rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego, choć na złożenie planu ma sie jeszcze dwa tygodnie.
Poza tym Ty po uzyskaniu awansu na kontraktowego nie możesz rozpoczynać następnego stażu, gdyż obowiązuje Cię dwuletnia przerwa.

[edzia]

pelom, dzwoniłam do tego kuratorium i rzeczywiście usłyszałam odpowiedź, że musisz mieć ten staż przedłużony o dni zwolnienia. Dopiero po moim bardzo wyraźnym podkreśleniu, że w trakcie stażu zwolnienie trwało tylko 20 dni, pani zmieniła decyzję i potwierdziła moje stanowisko. Tak więc ten staż masz UKOŃCZONY!

Musisz teraz w miarę szybko dopełnić formalności, czyli napisać sprawozdanie i złożyć wniosek o podjęcie postępowania kwalifikacyjnego. Mam nadzieję, że dyrektor nie będzie robił problemu, gdyż jest już po czasie (sprawozdanie należało złożyć do 30 czerwca). No, ale trochę z jego winy to opóźnienie.

Na PW napiszę Ci nazwisko pani, z którą rozmawiałam w kuratorium i bezpośredni telefon do niej - musisz sama teraz zadzwonić, żeby się przekonać a potem jeszcze przekonać dyrektora Powodzenia! Daj znać, jak to się skończyło.

[pelom]

Edziu i wszyscy inni forumowicze!!!
Ktoś jednak nade mną czuwa!!!
Pojechałam do kuratorium i nie ukrywam, że musiałam się wykłócić, ale sprawę załatwiłam!!! W końcu przyznano mi rację, ale i tak tłumaczono się różną interpretacją przepisów.
Teraz dzięki przychylności p. Dyr czekam na szybkie powiadomienie mnie o terminie egzaminu( mam nadzieję,że uda się to jeszcze w lipcu) i przerywam urlop wypoczynkowy (chyba można???) i idę na zwolnienie.
Edziu to dzięki tobie nie dałam się zwieść i walczyłam jak lwica o swoje! Bardzo dziękuję za wszystko, bo taki ten n-el malutki wobec kuratorium!
A oczywiście powiadomię was jak poszedł mi egzamin, trzymajcie kciuki!