hej. Ja już mam to za sobą - dzisiaj miałam rozmowę kwalifikacyjną na kontraktowego i udało się! Było wiele stresu, ale w trakcie nerwy puściły i mówiło się to, co do głowy przyszło. Pytania miałam następujące:
1. Akty normatywne regulujące pracę nauczyciela w oświacie - ustalić hierarchię od tych najważniejszych lub ogólnie (moja odpowiedź: Akty prawne regulujące pracę w oświacie to Konstytucja RP, Ustawa o systemie oświaty, ustawa Karta Nauczyciela, rozporządzenie MEN, Kodeks pracy, Kodeks cywilny, Kodeks opiekuńczy i wychowawczy oraz inne rozporządzenia i zarządzenia) - odpowiedź była uznana za b. dobrą.
2. Które doskonalenie zawodowe było dla mnie najbardziej przydatne.
3. Co dało mi doskonalenie zawodowe oraz odbyty staż (coś takiego).
4. Cele i zadania przedszkola (krótko, co było ujęte w statucie przedszkola).
5. Cechy dobrego nauczyciela (według mnie, z mojej praktyki).
6. Jakie miałam problemy w okresie stażu.
I tyle

Łącznie trwało to z 30 min, z czego na początku było przedstawienie komisji, zaznajomienie mnie z przebiegiem rozmowy oraz z kryteriami punktowania (ok.4 min.), następnie poproszono mnie o przedstawienie swojego sprawozdania - czas ok. 15 min. (mogłam zaglądać do sprawozdania, choć raczej tego unikałam), a reszta czasu to było odpowiadanie na pytania komisji - krótko, ale temat; pytania zarówno z teorii, jak i praktyki. po ok. 20 min. zostałam poproszona do sali, gdzie komisja powiedziała, że uzyskałam 30/30 pkt i tym samym stałam się nauczycielem kontraktowym
