zajecia (nie)obowiazkowe?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

sciss
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-28, 21:18
Kto: uczeń
Lokalizacja: pomorskie

zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: sciss » 2012-09-28, 21:27

Witam. Chodze do 2 klasy liceum. Mamy mozliwosc uczeszczania na zajecia z wdż i religii/etyki, ja chodze na religie jednak nie zapisalam sie na wdz. Pare dni temu okazalo sie, ze wicedyrektorka wywiesila kartke z rozkladem zajec w zamian za wdz i religie dla osob ktore nie chodza (m.in. jest matematyka, biologia itp.) Na dole kartki dopisek 'zajecia obowiazkowe'. I tu moje pytanie. Jak to wyglada w prawie? Czy mozna zarzadzic obowiazkowe zajecia, gdy ktos nie chodzi na odbywajace sie w tym czasie nieobowiazkowe?

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: iluka » 2012-09-28, 23:26

U MNIE W PODZIALE GODZIN SĄ TE ZAJĘCIA NA 1 LUB OSTATNIEJ LEKCJI, BY UCZNIOWIE, KTÓRZY NA NIE NIE UCZĘSZCZAJĄ MOGLI IŚĆ DO DOMU. gDYBY BYŁY W ŚRODKU, TO TRZEBA BY IM ZORGANIZOWAĆ ZAJĘCIA OPIEKUŃCZE, ŚWIETLICĘ , BIBLIOTEKĘ, ALE NIE OBOWIĄZKOWĄ NAUKĘ INNEGO PRZEDMIOTU :P
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

sciss
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-28, 21:18
Kto: uczeń
Lokalizacja: pomorskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: sciss » 2012-09-28, 23:43

Wlasnie w planie wyglada to tak, ze jedna religie mamy w pon na 1szej godzinie i za nia sa 'zajecia w swietlicy' (a co najlepsze... religie tez mamy w swietlicy :p ), a wdz jest na 6 godzinie (w pon mam 8 lekcji) i za niego jest juz matematyka.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: iluka » 2012-09-28, 23:50

No to ile z was na tę matematykę dodatkową :?: ma chodzić obowiązkowo :?:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

sciss
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-28, 21:18
Kto: uczeń
Lokalizacja: pomorskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: sciss » 2012-09-28, 23:59

Okolo 14 osob.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: iluka » 2012-09-29, 00:07

A to może matematyczka realizuję swoją karcianą, a zamiast tylko was pilnować chce jeszcze dokształcić :?: To nie trzeba się bronić, tylko korzystać z korka za free :wink:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

sciss
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-28, 21:18
Kto: uczeń
Lokalizacja: pomorskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: sciss » 2012-09-29, 00:13

To samo mi przyszlo na mysl. Ale ja nie potrzebuje korkow, nie mam problemow z matma,a przyszlosci tez z nia nie wiaze :D a na takiej godzinie mozna wstawiac oceny?

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: iluka » 2012-09-29, 10:29

Moim zdaniem na bieżąco - nie, ale można pisać poprawę sprawdzianu i wtedy ocena jest ważna.
A w ogóle nie wiem, czemu szukasz odpowiedzi na swoje pytanie na forum zamiast w swojej szkole... Niekoniecznie indywidualnie. Macie swoich przedstawicieli w samorządzie, radę rodziców... wychowawcę...
A na pierwszą lub ostatnią lekcję zajęć nieobowiązkowych bym jako matka nie posłała syna na siedzenie w świetlicy.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

sciss
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-28, 21:18
Kto: uczeń
Lokalizacja: pomorskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: sciss » 2012-09-29, 15:19

Ok, rozumiem, dziekuje za odpowiedz :)
Coz, jesli chodzi o wychowawce lepiej sie nie wypowiadac. A samorzad pytal, ale wychowawce. Juz najpredzej to rada rodzicow sie tym zajmie.
I brawo dla pani za to :)

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: zajecia (nie)obowiazkowe?

Postautor: iluka » 2012-09-29, 15:27

Nie ma za co. Po prostu lubię jasne sytuacje.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho


Wróć do „Prawo oświatowe”

cron