Witam. W zeszłym roku pracowałam do końca kwietnia będąc już w 7 miesiącu ciąży, a od maja poszłam na L4. W lipcu urodziłam córkę, a do pracy wróciłam treraz, po feriach, czyli końcem stycznia 2013. Księgowa wyliczyła mi, że powinnam za przepracowane miesiące dostać trzynastkę ok 500zł, natomiast ciągle słyszę, że pieniędzy nie dostanę. Reszta nauczycieli już dawno dostała pieniązki, a ja (i dwie koleżanki w takiej samej sytuacji) na razie nie. Księgowa cicho tylko skomentowała, że zeby dostać pewnie musiałybyśmy wejść na drogę sądową. Co mówi prawo w takiej sytuacji? Jestem kontraktowym, pracuję 7 rok, mam etat.
Z góry bardzo dziękuję.