
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Zresztą trudno mi sobie wyobrazić belfra, który zaczyna punkt 8:00, kończy po X lekcjach, zwija majdan i do domu. I ma w trąbie co się dzieje z jego uczniami.
Fajnie by tak było.Witold Telus pisze:Tak sobie myślę, że ta ekstra godzina to skodyfikowanie tego, czym zazwyczaj się i tak zajmujemy.
Art. 42. 1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień.
2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:
1) zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze określonym w ust. 3 lub ustalonym na podstawie ust. 4a albo ust. 7;
2) inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów, z tym że w ramach tych zajęć:
a) nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu,
b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;
3) zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.
Art. 5. 1. Wymiar zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 lit. a ustawy wymienionej w art. 1, wynosi od dnia 1 września 2009 r. do dnia 31 sierpnia 2010 r. - 1 godzinę tygodniowo.
2. Od dnia 1 września 2009 r. do dnia 31 sierpnia 2010 r. wymiar zajęć, o którym mowa w ust. 1, ulega obniżeniu o 1 godzinę za każdy tydzień niezdolności nauczyciela do pracy, w półrocznym okresie rozliczeniowym.
Iskierka pisze:a co, jeśli n-l nie będzie miał całego etatu (tych 18 godz)? Jak taka dodatkowa godzina jest wtedy traktowana?
Iskierka pisze:Z tego, co już przeczytałam, ta godzina ma być bezpłatna, a jak to się ma do sytuacji n-la, któremu brakuje w ogóle godzin do normalnego etatu i tym samym zarabia mniej niż np jego koledzy? Bo w danej szkole w ogóle brakuje godzin z danego przedmiotu - to skąd wziąć jeszcze te "dodatkowe"?
malgala pisze:Godzina jak to godzina. Każda ma chyba minut 60. Wyjątek stanowi godzina lekcyjna, która ma 45 minut.
Ta dodatkowa godzina to nie lekcja i moim zdaniem musi mieć normalny godzinowy wymiar.