irmisiek pisze:Zdaję sobie sprawę, że łatwo jest przypiąć łatkę, łatwo jest oskarżać
Dlatego, gdy pojawia się na forum jakiekolwiek oskarżenie, czy to ze strony nauczyciela, rodzica, czy ucznia, najpierw odzewem są...wątpliwości i sceptyczny stosunek do (na ogół) lakonicznego opisu problemu.
Z Twojej opowieści wynika, że dyrektorka jest po prostu durną wredną babą, która chyba odreagowuje jakieś kompleksy chcąc wykazać swoją "nadrzędność".
Odradzam środki uspokajające, radzę mieć to wszystko w d...zdrowiej
Trzeba zacząć przynosić do szkoły laptopa i na nim pracować i relaksować się podczas okienek. Wtedy nikt nie będzie miał prawa Cię sprawdzić.
Jeśli się tak nie da, to zainstalujcie program - np. CCleaner - darmowy program, który w sekundę wyczyści wszystkie tymczasowe pliki w komputerze po użyciu. Może sobie grzebać i grzebać, bez pomocy nastoletniego hakera, czy specjalisty nic nie sprawdzi. A wtedy może jej się znudzi.
Komputer może mieć blokadę na instalowanie programów i wymagać uprawnień administratora, a nauczyciel informatyki może się bać, więc może chociaż usuwanie historii w przeglądarce pomoże lub windowsowski preinstalowany program wyczyści co trzeba.
Co do boiska, to czy WF-ści i uczniowie nie podnieśli larum? Nikt nie wskazał na łamanie przepisów BHP poprzez wprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia uczniów podczas lekcji WF-u?
Jeśli to nic nie dało, to radziłbym przeprowadzać lekcje wychowania fizycznego pod oknami pani dyrektor...najlepiej jakieś karate - zadając ciosy trzeba drzeć?
Rury. Zakrył bym je jakimiś pomocami dydaktycznymi - pół tablic matematycznych zakryje całe pomieszczenie.
No i może w ramach wewnątrzszkolnego szkolenia niechaj ktoś ( związki zawodowe?) zaproszą specjalistę od mobbingu...może choćby propozycja takiego szkolenia zmusi tę maszkarę do przemyśleń?
Nie daj się stłamsić, a przede wszystkim nie pozwól, by zachowanie jej wpędzało Cie w depresję, za długo przecież pracujesz w tym zawodzie, by go przestać lubić swoja prace przez jedno wredne babsko
