Witam.
Przeczytałam wątek, ale nadal nie wiem, jak to do końca z tym urlopem jest:)
Pracowałam w latach 2001 - 2003 w gimnazjum, w tym czasie byłam na 18 tygodniowym urlopie macierzyńskim. Potem zrobiłam przerwę na wychowanie dziecka, ale nie był to żaden urlop, skończyła mi się umowa i zrezygnowałam z poszukiwań pracy.
Kolejną pracę podjęłam w 2005 roku i trwa nadal, w kwietniu wraz z narodzinami potomka przejdę na urlop macierzyński w wymiarze 20 tygodni (plus 2 tygodnie fakultatywnego urlopu).
Czy w związku z powyższym moim stanem faktycznym zawodowym

, należy mi się urlop dla podratowania zdrowia - po skończonym macierzyńskim? Bo mi się wydaje, że jednak nie, bo w KN jest zapis o nieprzerwalnym 7 letnim stażu pracy?
Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości

.
Pozdrawiam
Triss Merigold