Wynagrodzenie nauczyciela

[malgala]

No tak...Wreszcie komuś udało się zrozumieć, o co marii200007 chodzi.

koma, zupełnie przypadkiem

[vuem]

Spokojnie, pewnie Maria przypadkiem tak napisała...to tylko endorfiny

[Henio]

Witam
Takie pytanko dotyczące wynagrodzenia. Czy dyrektor ma prawo nie wypłacić części wynagrodzenia jako powód podając brak wpisu tematu do dziennika? Niestety takie przypadki mają miejsce w mojej szkole. Czy jest jakaś podstawa prawna uzasadniająca takie działanie?

[Andulencja]

brak wpisu = nie przeprowadzona lekcja - to za co ma płacić

[Henio]

co w takim razie kiedy wpis zostanie uzupełniony?

[ange]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy każdy nauczyciel ma "ruchomą" pensję. Ja od września zeszłego roku (od masakrycznie wielkiej podwyżki) mam ciągle inną kwotę na koncie. U mnie w szkole o wypłatach nie rozmawiamy, trudno się poradzic. Księgowa twierdzi, że miesiące są różne i tak ma byc.
Może jakaś życzliwa osoba podałaby kwotę jaką powinnam dostawac? Jestem nauczycielem mianowanym, 9 lat stażu, 80zł motywacyjnego.
Będę wdzięczna za odpowiedź!

[vuem]

Księgowa twierdzi, że miesiące są różne i tak ma byc.

I pozwalasz się tym zbyć?

Ile masz godzin?

[madziq85]

czy ktos mi moze pomoc? chcialabym sie dowiedziec ile bede zarabiac, troche to chyba skomplikowane jest. bede zatrudniona jako nauczciel jez ang bez kwalifikacji (jestem na 2 roku fil ang) ale mam dyplom studiów z zakresu przygotowania pedagogicznego oraz dyplom studiow magisterskich na zupelnie innym kierunku, czy to moje wyksztalcenie jakos wplywa na moja wyplate czy nadal jestem traktowana z najnizszej polki???oraz jesli jest to szkola wiejska to czy przysluguje mi dodatek wiejski? mozliwe ze zadaje wam jakies banalne pytania ale to dopeiro poczatek mojej przygody z nauczaniem w szkole panstwowej (do tej pory uczylam i nadal ucze w prywatnej szkole jezykowej). juz sama niewiem co o tym wszystkim myslec i niejestem wcale taka pewna czy dostane ta prace, bo 2 tyg temu tez dostalam propozycje pracy od pewnego dyrektora, zrobilam badania za wlasne pieniadze, zlozylam wszsytkie dokumenty (dyplomy, podania, zaswiadczenie z uczelni), pan mial juz informacje z up ze niema nikogo z kwalifikacjami, wyslal pismo do kuratorium i dzien przed podpisywaniem umowy zadzwonil, ze jakas pani z kuratorium zadzwonila z kolei do niego i poprosila o przysluge bo wlasnie w tym tyg obronila sie jakas jej znajoma i ona by wolala zeby ja zamiast mnie zatrudnil. dyro sie wkurzyl i powiedzial ze niemoze tak bo ma juz ze mna wszystko dograne i narobil mi nadzei bo to on sam mnie zwerbowal, na co pani z kurat zaczela mowic innym tonem, ze dyrek chyba wie jakie sa procedury, najpierw osoby z kwalifikacjami. nastepnego dnia zadzwonila jeszcze raz do niego czy zalatwil sprawe odpowiednio. no coz trzeba miec plecy wszedzie a pani z kuratorium nawet nie wie jak mi namieszala w zyciu. no i teraz mija tydzien i kolejny dyrek sie do mnie zglasza, wiec jestem chetna i z rezerwa szczesliwa, boje sie ze ta pani z kuratorium ma wiecej takich znajomych... (ale w up niefiguruje nikt z kwalifikacjami!)
oki rozpisalam sie, prosze o porade jesli ktos sie orientuje w sprawie tych ewentualnych zarobkow (bede dojezdzala 50km w jedna strone do tej pracy jesli ja dostane no i dlatego chcialabym wiedziec jak mi sie to bedzie kalkulowalo, a pieniazki sa nam bardzo potrzebne)
pozdrawiam

[mareko]

bede zatrudniona jako nauczciel jez ang bez kwalifikacji (jestem na 2 roku fil ang) ale mam dyplom studiów z zakresu przygotowania pedagogicznego oraz dyplom studiow magisterskich na zupelnie innym kierunku

Mam znajomą koleżankę w pracy która pracuje jako anglistka po certyfikacie CAE a studia magisterskie ma z zupelnie innej dziedziny. Dodatkowo ma skonczony kurs pedagogiczny i wyplate dostaje tą z najwyzszej półki czyli jak po filologii angielskiej. Paradoksalnie jest nawet lepszą nauczycielką niż jej koledzy po filologii chociaż z papierkow wynikaloby co innego.

Zrób sobie certyfikat Cambridge i mysle ze od razu wskoczysz na wyzsze widelki.

[partita400]

A gdzie się podziali miłośnicy poprawnej polszczyzny ???
Zauważyłam pewien mechanizm.Jeśli się z nimi nie polemizuje , odpuszczają

[edzia]

A gdzie się podziali miłośnicy poprawnej polszczyzny ???

Widzisz, teraz już nawet ciebie razi bazgrolenie.
madziq85, właśnie!, jakbyś porządnie, starannie napisała, o co ci chodzi, może pomogłabym. Obecnie - nie ma szans.


ange, według mojego kalkulatora wynagrodzeń (przy założeniu, że masz mgr, pracujesz w pełnym wymiarze godzin i nie masz ponadwymiarowych, nie masz innych dodatków oprócz motywacyjnego i stażowego) powinnaś zarabiać brutto 2 653,64 zł, czyli netto 1915,75 zł.

Księgowa twierdzi, że miesiące są różne i tak ma byc.

W kwestii płacy zasadniczej przecież się nie różnią. Wypłata w poszczególnych miesiącach może się różnić na przykład o wypłatę za godziny ponadwymiarowe (bo zależy od faktycznie wypracowanych), od wypłaty za zastępstwa doraźne, od korzystania ze zwolnień lekarskich itp.

Jeśli więc u ciebie nic z ww. nie miało miejsca, to jednak wypłaty każdego miesiąca powinny być raczej równe.

A paski wypłat dostajesz? Czy z nich wynikają jakieś różnice?

[partita400]

A gdzie się podziali miłośnicy poprawnej polszczyzny ???

Widzisz, teraz już nawet ciebie razi bazgrolenie.

Wydaje mi się,że zwroty grzecznościowe należy pisać wielka literą.Nawet jest to zawarte w regulaminie tego forum

10. Jeśli się zwracasz do danej konkretnej osoby raczej pisz zaimki dużą literą: "Ty", "Ci", "Tobie"... a nie "ty" itp.

[edzia]

Wydaje mi się,że zwroty grzecznościowe należy pisać wielka literą.

Zaś upominanie się o to fatalnie świadczy o upominającym się.

[partita400]

Wydaje mi się,że zwroty grzecznościowe należy pisać wielka literą.

Zaś upominanie się o to fatalnie świadczy o upominającym się.

Zaś wytykanie innym podobnych błędów świadczy o ...

[edzia]

Zaś wytykanie innym podobnych błędów świadczy o ...

Ja się nie upominałam o zwracanie się do mnie wielką literą. Sama mi wytykasz ten błąd.

A niedbale napisany post @madziq85 sama zauważyłaś i zwróciłaś na to uwagę.