kombinacje z umowami

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

*Amelia*
Posty: 9
Rejestracja: 2009-12-17, 10:38
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: mazowieckie

kombinacje z umowami

Postautor: *Amelia* » 2011-04-19, 13:45

Witam! Proszę o pomoc i rady, bo już nie wiem co mam robić.Pracuję w szkole podstawowej. Jestem polonistą i bibliotekarzem. To mój 4 rok pracy w tej szkole, a mimo tego nie mam umowy na czas nieokreślony. Myślałam, że dostanę taką, kiedy zrobię staż, ale nic z tego. W tej chwili mam drugą umowę o pracę, a w niej zapis "na czas zastępstwa za....", bez określenia czasu. Wspomnę, że godziny biblioteki mam za Dyrekcję, która zostawiła sobie furtkę, w przypadku gdyby nie wybrali jej na kolejną kadencję. Dzisiaj usłyszałam, że nie mam co liczyć na umowę na czas nieokreślony, bo ona nie może pozwolić sobie na to, by w razie czego nie miała gdzie wrócić. I tu moje pierwsze pytanie? Czy tak można?

Poza tym mam jeszcze inny problem. Od przyszłego roku szkolnego nadarza się okazja bym miała cały etat j. polskiego(koleżanka idzie na urlop zdrowotny). Nie ukrywam, że bardzo mi to pasuje, ale dziś dyrekcja oznajmiła mi, że muszę się zastanowić, bo w takim wypadku zerwana zostanie aktualna umowa, a kolejna będzie na rok. Gdybym po tym roku chciała wrócić do biblioteki, to może się okazać, że będę musiała mieć przerwę w umowach, bo kolejne powinny być na czas nieokreślony, a ona mi takiej dać nie może. Czy Ktoś z Was słyszał o czymś takim? Sama już nie wiem, czy zostać w tej bibliotece i się męczyć, czy zaryzykować. Co mogę w tej sytuacji zrobić?
dodam tylko, że umowy nie są wynikiem niezadowolenia dyrekcji ze mnie jako pracownika, a wręcz przeciwnie, jestem chwalona. O co tu może chodzić?

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: kombinacje z umowami

Postautor: edzia » 2011-04-19, 18:11

*Amelia* pisze:To mój 4 rok pracy w tej szkole, a mimo tego nie mam umowy na czas nieokreślony.
W świetle przepisów twoja umowa nie mogła być na czas określony, zatem formalnie była ona umową na czas nieokreślony, powinnaś tylko wystąpić do dyrektora z pisemnym wnioskiem o dostosowanie warunków umowy do obowiązujących przepisów. Ale to już teraz musztarda po obiedzie, bo dalej piszesz:
*Amelia* pisze:W tej chwili mam drugą umowę o pracę, a w niej zapis "na czas zastępstwa za....",
Skoro zgodziłaś się na umowę na zastępstwo, to pozamiatane. Ta może trwać nawet i kilka lat pewnie i zawsze jest niepewna, bo z czyjegoś konia to i na środku drogi trzeba schodzić.

*Amelia* pisze:Nie ukrywam, że bardzo mi to pasuje, ale dziś dyrekcja oznajmiła mi, że muszę się zastanowić, bo w takim wypadku zerwana zostanie aktualna umowa, a kolejna będzie na rok.
Zgodnie z prawem powinna być na zastępstwo, więc niedobrze. Ale skoro chce dyrekcja dać ci umowę na czas określony, to się ciesz (przeczytaj moje pierwsze zdanie w tym poście).

*Amelia* pisze:Gdybym po tym roku chciała wrócić do biblioteki, to może się okazać, że będę musiała mieć przerwę w umowach, bo kolejne powinny być na czas nieokreślony
Nie ma czegoś takiego. Twoja dyrekcja nie zna przepisów w sprawie zatrudniania nauczycieli. Przrwa między umowami może być, swoją drogą, z powodu umów na zastępstwo.

*Amelia* pisze:bo kolejne powinny być na czas nieokreślony, a ona mi takiej dać nie może.
Musi taką dać (z wyj. zastępstwa).

*Amelia*
Posty: 9
Rejestracja: 2009-12-17, 10:38
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kombinacje z umowami

Postautor: *Amelia* » 2011-04-20, 09:23

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Mam jednak pewne wątpliwości.

Moje umowy właśnie są na zastępstwo.
Aktualna za dyrekcję, która trzyma sobie miejsce w razie czego, a następna za koleżankę na urlopie zdrowotnym, więc chyba przerwę w umowie może mi zrobić.
A tak swoją drogą, to czy umowa na zastępstwo nie powinna dotyczyć sytuacji, w której nauczyciel zastępowany jest nieobecny w szkole? Moje zastępstwo dotyczy dyrekcji, która pracuje, tylko pełni inną funkcję.

No chyba, że ta trzecia umowa, którą dostanę za koleżankę na rok będzie w świetle przepisów prawa na czas nieokreślony i ona właśnie tego się boi?!

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: kombinacje z umowami

Postautor: edzia » 2011-04-20, 09:59

*Amelia* pisze:A tak swoją drogą, to czy umowa na zastępstwo nie powinna dotyczyć sytuacji, w której nauczyciel zastępowany jest nieobecny w szkole?
Oczywiście. Dokładnie tak jest.

Po przemyśleniu stwierdzam, że w takim razie już teraz (mając umowę na zastępstwo za dyrektora) mogłabyś wystąpić z wnioskiem o dostosowanie warunków umowy do obowiązujących przepisów. Musiałabyś wtedy otrzymać umowę na czas nieokreślony. Oczywiście z ryzykiem otrzymania wypowiedzenia do końca maja (mało realnym w opisanej sytuacji).
*Amelia* pisze:No chyba, że ta trzecia umowa, którą dostanę za koleżankę na rok będzie w świetle przepisów prawa na czas nieokreślony i ona właśnie tego się boi?!
Nie, nie z tego powodu. Dyrekcja sie boi, że gdy będziesz mieć umowę na czas nieokreślony, to w razie niewygrania konkursu na kolejną kadencję, nie miałaby dla siebie pracy. Ma prawo sią bać. Ale nie ma prawa łamać przepisów. Twoja umowa w tej sytuacji musi być na czas nieokreślony.

*Amelia*
Posty: 9
Rejestracja: 2009-12-17, 10:38
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kombinacje z umowami

Postautor: *Amelia* » 2011-04-21, 11:43

Zastanawia mnie jednak jeszcze jedna sprawa. Pisałam o tym, że w przyszłym roku mogłabym zamiast łączonego etatu- polski+ biblioteka, mieć tylko j. polski( zastępstwo za koleżankę). Dyrekcja zaproponowała mi to (myślę, że nie przemyślała), ale jednocześnie bardzo mnie od tego pomysłu odwodziła, tłumacząc to moją skomplikowaną sytuacją z umowami. Mówiła coś o tym, że aktualna umowa zostanie zmieniona, a dokładnie anulowana, bo mam w niej inne stawki naliczania itd. (etat bibliotekarza wynosi 30 godz.). I to rozumiem. Dostałabym nową umowę znów na zastępstwo(urlop zdrowotny), a następnie sugerowała jakąś przerwę w umowach, np. podczas wakacji? Nie mam pojęcia "co ma piernik do wiatraka"? Czy może tu chodzić o to, że po przerwie, kolejna umowa liczy się jako pierwsza i od nowa nalicza się ich kolejność?

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: kombinacje z umowami

Postautor: edzia » 2011-04-21, 20:34

*Amelia* pisze:Czy może tu chodzić o to, że po przerwie, kolejna umowa liczy się jako pierwsza i od nowa nalicza się ich kolejność?
Tak, twoja dyrektor pradopodobnie to właśnie ma na myśli. Nie wie jednak, że ta zasada nie obowiązuje zatrudnionych z Karty Nauczyciela.


Wróć do „Prawo oświatowe”