Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Sprawa jest taka,że na awansie robi więcej ode mnie, a przynajmniej jest o nim więcej bo umie się promować ,podlizywac- ja nie
monis149 pisze:co ty o mnie wiesz, nie wypowiadaj się nie na temat
Tego ani ja, ani ty nie wiemy.aania84 pisze:Andulencja, jeśli ten nauczyciel faktycznie jest lizusem
aania84 pisze:Ciekawe, że piszesz Moniś, żeby zaczęła być nauczycielem a nie lektorem (dobry nauczyciel to lizus, a lektor nie, ciekawa definicja).
<łac. lector> 1. ten, kto głośno czyta tekst (np. w radiu, podczas kazania); 2. nauczyciel języka obcego na wyższej uczelni lektorat, lektorka.
aania84 pisze:A czy Ty jesteś dobrym nauczycielem, skoro podlizywanie uważasz za godna naśladowania?
monis149 pisze:Sprawa jest taka,że na awansie robi więcej ode mnie, a przynajmniej jest o nim więcej bo umie się promować ,podlizywac- ja nie.
Andulencja pisze:monis149 pisze:Sprawa jest taka,że na awansie robi więcej ode mnie, [b]a przynajmniej jest o nim więcej bo umie się promować ,podlizywac- ja nie.[[/b]/quote]
Nie występuj. Po pierwsze dlatego, że jak się kończy umowa, to żadna ze stron stosunku pracy nie musi tłumaczyć drugiej stronie, dlaczego nie nawiąże ponownie umowy. Po drugie dlatego, że jest maj, a umowa niby kończy ci się w sierpniu. Po trzecie dlatego, że powinnaś w czerwcu (nie wcześniej) napisać pismo do dyrektora o dostosowanie warunków umowy do obowiązujących przepisów. Wiedz, że w świetle prawa twoja umowa jest na czas nieokreślony.julachatka pisze:Czy mogę wystąpić do dyrektora o uzasadnienie nie nawiązania ze mną dalszego stosunku pracy?
edzia pisze:Wiedz, że w świetle prawa twoja umowa jest na czas nieokreślony.