ciąża i jej prawa

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

aga.i.tyle
Posty: 3
Rejestracja: 2011-12-02, 16:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: małopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: aga.i.tyle » 2011-12-02, 19:53

ja rozumiem , ze jest to w jakims sensie malo uczciwe ale dzieciaki napewno nie zostana bez godzin poniewaz jest to dosc duza szkoła i jest czterech innych nauczycieli wf miedzy ktorych dyrekcja podzieli te godziny i w sumie byloby to łącznie ze 3 miesiace a dzieciaki miałyby normalny wf. Poza tym naprawde szkoda mi te rok i 4 miesiące stażu tym bardziej , że jestem naprawdę jedna z nielicznych nauczycieli którzy przez osiem lat pracy oddawali całe swoje serce w prace - bardzo duzo darmowej pracy (prezes UKS dzialającego przy szkole-mnóstwo darmowej pracy, v-ce prezes powiatowego szkolnego zwiazku-tez sporo pracy i nikt za to nie zapłaci ,zalozycielka amatorskiego zespolu tanecznego ktory od osmiu lat odnosi sukcesy-rowniez za darmo , w tym roku juz w ramach karcianych godzin, wiele innych rzeczy mogłabym wymieniac ktore robie dla tych dzieciaków za dziekuje i to nie zawsze:) ale robie bo to lubie. Dlatego przemyslałam sprawę i w cudzyslowiu mówiąc stwierdziłam , ze mi sie to poprostu należy, jest to mój pierwszy dzieciak i musze od początku o niego dbac, po przyjsciu do pracy mam szanse po ilus miesiacach byc dyplomowana a nie znów trzy lata czekac na podwyżkę

aga.i.tyle
Posty: 3
Rejestracja: 2011-12-02, 16:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: małopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: aga.i.tyle » 2011-12-02, 20:02

ogólnie rzecz biorąc cały czas pracy myślalam tylko o dzieciakach, swoje pieniażki też wydawałam chocby na paliwo kiedy jeżdziłam z nimi własnym samochodem na zawody i nie tylko na to , dlatego pomyślałam, ze skoro mam juz tego upragnionego dzieciaka i bozia da ,że wszystko do końca sie dobrze rozwiąże to czas pomyslec o sobie przynajmniej na chwile i zrobic tak jak pisałam

agamil
Posty: 2
Rejestracja: 2012-01-08, 23:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: agamil » 2012-01-08, 23:10

Zatrudniona jestem od września tego roku (czyli od 4 miesięcy) na umowę o pracę na 2 lata w szkole prywatnej. Niedługo chcę pójść na L4, gdyż jestem w 6 mies. ciąży. Obecny pracodawca najprawdopodobniej się zmieni!!! Fundację chce przejąć ktoś inny, nie wiem jak to wygląda z prawnego punktu widzenia, ale albo 1. umowy zostaną wypowiedziane i podpisane z nową nazwą lub 2. nowa fundacja przejmie stare umowy (nie wiem na jakich zasadach się to odbywa). Bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja!

Jak to się ma do mojego L4 w ciąży??? Czy w trakcie trwania L4 lub urlopu macierzyńskiego mogę podpisać nową umowę z tymi samymi zasadami L4 i urlopu macierzyńskiego? Czy muszę przepracować u nowego pracodawcy jakiś okres czasu? Czy może ZUS przejmuje płatności (gdy poprzednia firma przestaje istnieć) a nowa podpisze ze mną umowę jak wrócę?

Bardzo proszę o pilną odpowiedź!
Z góry dziękuję :)

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: koma » 2012-01-09, 22:27

agamil pisze:albo 1. umowy zostaną wypowiedziane (...) Bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja!

Czy... nowa podpisze ze mną umowę jak wrócę?

Masz pewność, że nowa dyrekcja zechce wówczas podpisać z Toba umowę??

agamil
Posty: 2
Rejestracja: 2012-01-08, 23:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: agamil » 2012-01-09, 22:50

Mają tak zrobić i tak obiecują, ale słowo ludzkie bywa zmienne.
Zakładam, że podpiszą i z takim założeniem zadałam powyższe pytanie.
Wiem, że jak jest ciągłość zatrudnienia, to wszystkie opcje L4
i urlopu macierzyńskiego przechodzą.
Tylko, co oznacza ciągłość zatrudnienia, czy dzień wypowiedzenia
musi być dokładnie dniem podpisania nowej umowy?

katka1982
Posty: 3
Rejestracja: 2012-03-29, 22:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: katka1982 » 2012-03-29, 23:02

Witam!
Proszę mnie pouczyć, jeśli piszę nie w tym miejscu, w którym powinnam...:).
Proszę o poradę. Pracuję w szkole na półetacie (od września), na który zdecydowałam się po urlopie macierzyńskim. Teraz myślę o drugim dziecku, o które starałabym się już teraz, gdyby nie świadomość, że jeśli pójdę na zwolnienie przed wrześniem (czyli zatrudnieniem na cały etat), przez następne ok. 1,5 roku będę miała tak niską pensję, jak teraz mam. Jak wyglądałoby moje wynagrodzenie na zwolnieniu i potem podczas macierzyńskiego, jeśli zaraz po rozpoczęciu nowego roku poszłabym na zwolnienie z powodu ciąży (zakładam, że zatrudniono by mnie na pełny etat)?
Dziękuję.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-03-30, 09:16

do macierzyńskiego uwzględnia się 12 m-cy sprzed porodu wstecz więc i tak zahaczy o te pół etatu.

katka1982
Posty: 3
Rejestracja: 2012-03-29, 22:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: katka1982 » 2012-03-30, 15:02

Yoka pisze:do macierzyńskiego uwzględnia się 12 m-cy sprzed porodu wstecz więc i tak zahaczy o te pół etatu.

Dziękuję. Czyli dobrze rozumiem, że idąc we wrześniu na zwolnienie z powodu ciąży, będę dostawała wynagrodzenie jak dotychczas (z półetatu), ale będzie ono z każdym miesiącem rosło, bo zaczną się wliczać w nie te miesiące, kiedy będę miała już pełen etat?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-03-30, 15:16

ale nie dostaniesz tych pieniędzy za cały etat, jeśli w ogóle nie będziesz pracowała od września, bo L4 też się oblicza jakoś uśredniając z minionych m-cy, nie znam się na tym tak dokładnie, ale np. jak się zda egzamin na mianowanego latem i od razu idziesz na L4 od września po egzamimie, to podwyżka z kontraktowego na mianowanego jest tylko na papierze, a te L4 wyliczają Ci z minionych m-cy. Zapytaj w ZUSie.

katka1982
Posty: 3
Rejestracja: 2012-03-29, 22:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: katka1982 » 2012-03-31, 07:11

Dziękuję!

irys82
Posty: 7
Rejestracja: 2012-04-01, 21:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: irys82 » 2012-04-01, 22:12

bardzo proszę o radę. Jestem nauczycielem kontraktowym zatrudnionym na czas nieokreślony. Urodziłam śliczną córkę i wykorzystałam wszystkie możliwe opcje żeby być z nią jak najdłużej tj urlop macierzyński + dodatkowy, doliczono mi też urlop wypoczynkowy. Aktualnie jestem na zwolnieniu lekarskim od ginekologa, stąd moje pytanie - czy dyrektor może mnie zwolnić z pracy po powrocie ze zwolnienia lekarskiego (zwolnienie lekarskie na miesiąc)? Nie mogę iść na urlop wychowawczy, a do końca tego roku szkolnego 2012 nie będę miała z kim zostawić mojego dziecka - czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji (takie żeby nie narazić się na zwolnienie z pracy)? proszę o odpowiedź

krg54
Posty: 220
Rejestracja: 2009-03-14, 18:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Przyroda
Lokalizacja: śląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: krg54 » 2012-04-01, 23:43

Tylko i wyłącznie urlop wychowawczy może uchronić Cię całkowicie od groźby zwolnienia, jeśli miałoby Ci się w tym roku przydarzyć. Przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie chroni przed otrzymaniem wypowiedzenia.

irys82
Posty: 7
Rejestracja: 2012-04-01, 21:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: irys82 » 2012-04-02, 08:56

Myślałam, że skoro mam umowę na czas nieokreślony to nie jest tak łatwo ze zwolnieniem z pracy... słyszałam, że po wychowawczym też można zostać zwolnionym, dlatego dużo dziewczyn z niego nie korzysta, tylko wracają do pracy. Ja potrzebuje wolne jeszcze może na miesiąc...nie wiem co robić... czy to zwolnienie lekarskie to dobre rozwiązanie????? nic innego nie przychodzi mi do głowy - proszę o radę. :cry:

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-04-02, 09:06

ale czemu miałaby Cię zwolnić? Za to, że urodziłaś dziecko?Czy za to L4? Przecież do obu miałaś prawo.

Masz dwie opcje, jak nie masz z kim zostawić dziecka - iść na wychowawczy albo brać L4.

Wychowawczy chroni przed wręczeniem wypowiedzenia, a z L4 jak uważasz, ale jaki lekarz będzie Ci wystawiać L4 przez 3 m-ce? Bo tyle zostało do końca r.szk.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2012-04-02, 09:13

irys82 pisze:Myślałam, że skoro mam umowę na czas nieokreślony to nie jest tak łatwo ze zwolnieniem z pracy... słyszałam, że po wychowawczym też można zostać zwolnionym, dlatego dużo dziewczyn z niego nie korzysta, tylko wracają do pracy. Ja potrzebuje wolne jeszcze może na miesiąc...nie wiem co robić... czy to zwolnienie lekarskie to dobre rozwiązanie????? nic innego nie przychodzi mi do głowy - proszę o radę. :cry:



ale jak nie jest łatwo zwolnić? Normalnie wg KN dostajesz wypowiedzenie najpóźniej na 3 m-ce przed końcem r.szk. i odprawę też 3 miesieczną i tyle. Jesteś kontraktowa, żadne mianowanie Cię nie chroni i wierz mi, mnóstwo ludzi w ten sposób pożegnało się z taką czy inną szkołą.

A po wychowawczym też możesz zostać zwolniona, tylko podczas nie, więc w sumie nie wiem co kombinujesz? Jak boisz się panicznie być zwolniona, to weź wychowawczy do końca sierpnia i od września idź do pracy.


Napisałam wyżej, że możesz brać L4 jeśli jakiś lekarz da Ci kolejne L4 na m-c i pamiętaj, że pracodawca moze zgłosić do ZUSu, że podejrzewa o nadużycie tego L4 lub nawet sam ZUS może się zainteresować, że tak długo masz L4, stąd lekarze, jak nie ma podstawy, nie są zbyt chętni do dawania takich długich L4.

A poza tym po kolejnym L4 wrócisz i też możesz dostać to wypowiedzenie, więc nie bardzo rozumiem Twoje niejasne snucie czarnych wizji, bo w sumie o co Ci chodzi tak dokładniej rzecz biorąc?


Wróć do „Prawo oświatowe”

cron