zajęcia na basenie

[synapsa]

Odświeżę wątek i zapytam o taką rzecz: koleżanki z nauczania zintegrowanego jeżdżą z uczniami klasy III na basen. Na basenie następuje podział na dzieciaki pływające (max. 15 sztuk), które z ratownikiem udają się do głębokiego basenu, natomiast pozostałe tzw. niepływające udają się z wychowawczynią do brodzika. Dodatkową opiekę sprawują rodzice. Wychowawczyni nie jest wuefistką tylko nauczycielem od zajęć zintegrowanych. Czy powinna wyrażać zgodę na takie rozwiązanie?

[synapsa]

Nawet jeśli nie posiadają kwalifikacji do prowadzenia nauki pływania? Czy poleceniem służbowym jest sprawowanie opieki z brzegu basenu? Dla mnie to jakaś niejasna sprawa

[Jolly Roger]

za bezpieczeństwo na pływalni odpowiada ratownik. Nauczyciel może wspomagać opieke, ale nie ponosi odpowiedzialności, bo mu brak uprawnień.

[synapsa]

tylko, że ten ratownik zajmuje się grupą dzieciaków pływających a resztą zajmuje się wychowawca i rodzice. Tak więc, gdyby coś stało się dzieciakom w brodziku, to kto będzie odpowiadał?

[Jolly Roger]

ratownik