edzia, dzięki za uzupełnienie

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Idź do dyrektora i pogadaj, powiedz o swoich odczuciach, że jednak pomyliłeś się wybierając ten zawód i że nie chciałbyś krzywdzić przede wszystkim uczniów. Jednak na poniedziałkowe lekcje bądź raczej przygotowany. W takiej sytuacji, mimo tak zawartej umowy, dyrektor powinien zgodzić się na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron. Powinien się zgoodzić niezależnie od ewentualnych problemów ze znalezieniem nauczyciela na twoje miejsce. Ale, zdaje się, jest wielu nauczycieli poszukujących jeszcze teraz we wrześniu pracy.sweetboy1987 pisze:Mam podpisaną umowę o pracę do 31.08.2010. Nie ma w niej zawartej klauzuli o 2 tygodniowym wypowiedzeniu. W jaki sposb moge zrezygnowac? Czy pozostaje mi tylko porzucenie pracy? Zaznaczam ze nie chce isc juz w poniedzialek uczyc.
Jeśli zgodzi się na rozwiązanie stosunku pracy z dniem, powiedzmy, poniedziałkowym, to we wtorek już nie musisz przychodzić do pracy. Ale może być też tak, że dyrektor zgodzi się na rozwiązanie za porozumieniem stron dopiero, gdy znajdzie kogoś na Twoje miejsce.sweetboy1987 pisze:jesli dyrektor zgodzi sie na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, to wtedy nie musze juz przychodzic nastepnego dnia do pracy?
To pomóż mu znaleźć kogoś na swoje miejsce, popytaj znajomych, może ktoś z nich szuka pracy.sweetboy1987 pisze:Tylko ze to sie moze ciagnac przeciez nie wiadomo jak dlugo.
Lepiej, żeby sprawa w szkole się skończyła, bo raczej nie dasz rady stawić się jednocześnie w dwóch miejscach pracy.sweetboy1987 pisze:Poza tym jesli tu mam podpisana umowe o prace i powiedzmy ze teraz znalazlbym prace gdzies indziej to bede mogl ja podpisac czy bede musial czekac az skonczy sie ta sprawa w tej szkole?
Za przepracowane pierwsze dni należy ci się wypłata, resztę raczej będziesz musiał zwrócić.sweetboy1987 pisze:1.09 otrzymalem wyplate za wrzesien wiec pewnie bede musial ja zwrocic(tylko co z tymi pierwszymi dniami przepracowanymi?)
Przy porozumieniu stron nie ma okresu wypowiedzenia. Ale jednym z warunków takiego porozumienia jest przecież termin rozwiązania umowy (termin zaproponowany przez dyrektora pracownik w tej sytuacji raczej powinien zaakceptować, może jednak negocjować).olla pisze:będzie Cię obowiązywał jakiś okres wypowiedzenia