Witam,
Szczerze mówiąc dziwią mnie wpisy moich poprzedników. Szkoła jest miejscem wyjątkowej pracy i od postawy dyrekcji zależy nasze zaangażowanie. Uważam za niedopuszczalne takie traktowanie nauczycieli, stwarzanie atmosfery zagrożenia, podsłuchiwania, kontrolowania..... Właśnie dzięki takim dyrektorom polska szkoła jest miejscem tak patogennym. Nauczyciel tak traktowany nie ma siły i ochoty na rzetelne wykonywanie swojej pracy. Osobiście już to przerabiałam i zwiałam z z konkretnej szkoły. Pracuję teraz z dyrektorem, który ma do nas zaufanie, nie potępia nas za błędy, otwarcie mogę mówić o swoich problemach. No, a mnie do pracy urosły skrzydła.
Bardzo Ci współczuję, że musisz pracować w takich warunkach.
Pozdrawiam
Józia